Reklama

Późne lato na powiece

Jak sprytnie wykorzystać cienie w makijażu?

Powinny znaleźć się w kosmetyczce każdej kobiety. Potrafią zdziałać cuda, jeśli tylko nauczysz się, jak ich używać. Można za ich pomocą skorygować kształt oczu, nadać głębię spojrzeniu i podkreślić kolor tęczówki.

Każdy cień nakłada się inaczej, w zależności od jego formy i konsystencji. Inny także uzyskuje się wówczas efekt.

W kamieniu
Nakłada się je aplikatorem z gąbką, pędzelkiem lub po prostu palcami. W zależności od tego, ile warstw się nałoży, uzyskuje się mniej lub bardziej intensywny kolor. Niektóre można stosować na mokro, by uzyskać głębszy odcień.

Reklama

Sypkie (pudrowe)
Najlepiej do nakładania użyć pędzelka lub palca. Takimi kosmetykami doskonale można osiągnąć efekt cieniowania koloru. Aby się nie osypywały, można powiekę przypudrować.

W musie i płynne nakłada się specjalnym aplikatorem lub palcami. Kolor zwykle jest bardzo delikatny, naturalny.

W kredce
Maluje się nimi powiekę i rozciera specjalną, dołączoną gąbką lub palcami. Za pomocą tego kosmetyku można uzyskać bardzo intensywny kolor.

Cienie nałożone od najjaśniejszego w wewnętrznym kąciku, do najciemniejszego w zewnętrznym zalecane są w wypadku, gdy oczy są osadzone zbyt blisko siebie. Ciemne cienie na powiekach zmniejszają oczy, jasne zaś je powiększają.

Uwaga! Perłowe cienie uwydatniają zmarszczki.

Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy