Co warto robić na Kubie?

W czasach pełzających zmian, jak zwykli nazywać eksperci to, co dzieje się aktualnie na wyspie, Kuba to wyjątkowe miejsce na ziemi, które warto odwiedzić szczególnie teraz. Podróż na wyspę to cofnięcie się w czasie o kilka ładnych lat i poznanie lub odświeżenie wspomnień związanych z komunistycznymi regułami życia.

Hawana to najchętniej odwiedzane przez turystów miasto na wyspie
Hawana to najchętniej odwiedzane przez turystów miasto na wyspie123RF/PICSEL

Z roku na rok do kubańskich kurortów przybywa coraz więcej turystów i wygląda na to, że w najbliższym czasie wyspę czeka prawdziwe oblężenie. Jak przygotować się do podróży na Kubę, co warto zobaczyć i jakie atrakcje czekają na podróżujących?

Zanim wylecisz z Polski

Pierwszym punktem w przygotowaniu podróży na Kubę jest otrzymanie odpowiedniej do rodzaju wizyty wizy lub karty turysty (wydawanej tylko w celach turystycznych). Pierwszy dokument uzyskamy w konsulacie kubańskim w Warszawie, natomiast kartę możemy nabyć również w dowolnym biurze podróży.

Zanim udamy się w podróż, koniecznie sprawdźmy datę ważności paszportu - dzień jej wygaśnięcia nie może przypadać na 6 miesięcy w przód. Niezbędny jest również bilet powrotny lub na dalszą podróż, o który na pewno upomną się celnicy. Pamiętajmy również o ubezpieczeniu - brak dokumentu może skutkować odmową wjazdu na teren państwa.

Przed wyjazdem na Kubę nie ma obowiązku szczepienia na jakąkolwiek z tropikalnych lub typowych dla danego obszaru chorób. Niemniej jednak zaleca się, by turyści byli zabezpieczeni na wypadek WZW typu A i B, tężca, błonicy czy duru brzusznego. Będąc na Kubie szczególnie sugeruje się unikanie towarzystwa... komarów, przenoszących wirus dengi (pierwsze objawy: wysoka gorączka, ból mięśni, wysypka). Abu ustrzec się komarów, stosujmy prostą profilaktykę - chrońmy się w moskitierach, wieczorem zakładajmy odzież z długimi rękawami i nogawkami.

Co musisz zobaczyć na Kubie?

Obowiązkowym punktem na mapie każdego turysty jest oczywiście stolica kraju - Hawana. To miasto o naprawdę wielu twarzach. W ciągu dnia z całego tłumu podróżujących, który obrali La Habanę na cel swojej wycieczki przebija się zwykłe, codzienne życie Kubańczyków nie zawsze pełnych latynoskiej energii.

Dopiero wieczorem życie towarzyskie zakwita od nowa - miejskie place i przydrożne kawiarnie wypełniają się wielobarwną masą, nad ulicami unosi się zapach cygar i kubańskiego rumu. Warto wtedy wybrać się na Malecón - nadmorską promenadę, gdzie nie tylko mieszkańcy, ale również turyści spędzają długie godziny na obserwowaniu otaczającej ich rzeczywistości, rozmowach i wspólnej zabawie. Liczne kluby nocne i bary zachęcają przybyszów do zanurzenia się w rytmach rumby i salsy.

W mieście dominuje zabudowa w stylu kolonialnym, szczególnie wartym odwiedzenia jest najstarszy plac w mieście - Plaza de Armas - z zachwycającymi pałacami i barokową świątynią. Warto zaglądnąć do Parku Centralnego, jednego z ulubionych miejsc lokalnej społeczności. Znajduje się tu m.in. Kapitol - charakterystyczna replika słynnego waszyngtońskiego budynku.

Zwiedzając Hawanę nie możemy zapomnieć również o śladach kubańskiej rewolucji. By nieco odświeżyć swoja wiedzę, warto wybrać się do Muzeum Rewolucji, znajdującego się w dawnym pałacu Batisty. Nie możesz opuścić stolicy Kuby bez wizyty w jednej z prężnie działających fabryk cygar, by na własne oczy zobaczyć ręczną produkcję kultowego symbolu wyspy.

Najpopularniejszym regionem plażowym na Kubie jest z kolei Varadero. Tam wszystko jest stworzone pod turystę z... wypchanym portfelem. Rajskie plaże, drobny, biały piasek, lazurowa woda przyciągają miłośników leniwego relaksu nad wodą.

Dla miłośników biernego wypoczynku Varadero jest rajem na ziemi - chętnie wypoczywają tu właściwie wszystkie grupy społeczne - od emerytów, przez młodzież po zakochane pary, które zdecydowały się spędzić tutaj swój miesiąc miodowy.

Wszystkim, którym zamarzy się spróbowanie prawdziwego plażowania na Kubie, przewodniki proponują opuszczenie hotelowych murów w poszukiwaniu dzikich, pustych miejsc, w których chętnie wypoczywają miejscowi. Varadero to również raj dla miłośników aktywnego wypoczynku - możemy spróbować tu m.in. windsurfingu, nurkowania czy nart wodnych.

O tym nie możesz zapomnieć!

Wakacje to nie tylko zabytki najpopularniejszych miast i karaibskie wielokilometrowe wybrzeża. Na szczególną uwagę zasługuje również kuchnia, a ta należy do najsmaczniejszych na świecie, choć wciąż mało docenianych. Tymczasem warto odnotować, że w kubańskich kulinariach miesza się wiele różnych smaków - począwszy od pierwotnych receptur Indian, przez europejskie i karaibskie smaki, po inspiracje z kuchni afrykańskiej.

Kubańczycy nie żałują sobie przypraw (jedną z najpopularniejszych jest czosnek), dużych ilości mocno wysmażonej wołowiny, ryb, świeżych warzyw, ryżu, którego dodają właściwie do każdego dania. Hitem Kuby są gęste zupy "od serca", jeśli dobrze trafimy zjemy absolutnie zachwycającą ajiaco - to rosół na bazie różnych rodzajów mięs i maczanych warzyw, np. ziemniaków i dyni.

Będąc na Kubie nie sposób zapomnieć o egzotycznych koktajlach alkoholowych, a w przypadku napojów z rumem nigdzie - poza wyspą - możemy nie poczuć jego oryginalnego smaku. Spacerując po kubańskich deptakach spróbuj koniecznie mojito lub cuba libre na bazie cukru trzcinowego rumu czy świeżych listków mięty.

"Turyści wybierający się na Kubę powinni wiedzieć, że obowiązują tam dwa rodzaje walut: peso kubańskie, zwane PESO NATIONALE (CUP) i peso wymienialne, czyli PESO CONVERTIBLE (CUC). Po wymianie EURO otrzymamy peso wymienialne, będące jednocześnie walutą turystyczną za którą można bez problemu kupić na miejscu wszystko, również pamiątki z podróży. Z Kuby można bowiem przywieźć wiele unikatowych pamiątek, np. słynne na całym świecie kubańskie cygara, czy rum, który nigdzie indziej nie jest tak dobry. Warto poszukać kubańskiego domina, w które Kubańczycy uwielbiają grać niemal wszędzie, zarówno w domach, jak i przy małych stoliczkach na ulicy, a także płyt z energiczną latynoamerykańską muzyką, która idealnie rozgrzeje w zimowe wieczory." - radzi ekspert  Radomir Świderski, PR Manager Rainbow.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas