Truskawiec - najmłodsze uzdrowisko II RP

Przed II wojną światową był jednym z najbardziej znanych i najlepszych kurortów II Rzeczpospolitej odwiedzanych nie tylko przez rodaków, ale i przez zamożnych kuracjuszy z całej Europy. W położonym u podnóża Karpat uzdrowisku, gdzie do dyspozycji gości było niemal 300 willi oraz pensjonatów wypoczywali m.in. Józef Piłsudski, Leon Sapieha, Wincenty Witos, Eugeniusz Bodo, Adolf Dymsza, Stanisław Witkiewicz i Julian Tuwim.

Do Truskawca najlepiej dojechać z przejścia granicznego w Medyce, do którego codziennie kursują busy z Przemyśla. Za granicą możesz skorzystać z usług prywatnych ukraińskich przewoźników. To koszt ok. 30 hrywien, czyli 5 zł. Znajdujące się zaledwie 86 km od polskiej granicy uzdrowisko przyjmuje rocznie ponad 250 tys. kuracjuszy.

Jego atutem jest nie tylko krystalicznie czyste powietrze, ale nowoczesna baza lecznicza – w mieście masz do wyboru ponad 70 sanatoriów, hoteli, ośrodków SPA i pensjonatów oferujących kompleksowe zabiegi medyczno-rehabilitacyjne.

Jak przed lat oferują unikalną na skalę światową wodę „Naftusia”, która dzięki swoim właściwościom odnawia komórki wątroby, zwiększa aktywność układu pokarmowego i trzustki. Odwiedź koniecznie willę Sariusz, gdzie znajduje się Muzeum Historii Miasta – w siedmiu salach zapoznasz się z oryginalnymi eksponatami związanymi z Podkarpaciem od czasów starożytności do współczesności.

Atrakcje czekają też na ciebie w zabytkowej willi Goplana, czyli Muzeum Michała Biłasa – jego ręcznie tkane dywany, kołdry i kwiaty dekoracyjne są znane na całym świecie. W środku warto też zobaczyć witraż Stanisława Żeleńskiego z 1925 r. przedstawiający nieistniejący pawilon nad źródłem „Naftusia”.

Następne kroki skieruj do delfinarium. Tę atrakcję szczególnie docenią najmłodsi. Zwłaszcza że można skorzystać tu z oferty obejmującej pływanie i nurkowanie z tymi wodnymi ssakami i delfinoterapię.

Koniecznie zobacz ozdobę i dumę Truskawca, czyli park zdrojowy o powierzchni 50 hektarów, gdzie znajduje się pomnik Adama Mickiewicza zbudowany w 1898 r. przez polskich mieszkańców z okazji setnej rocznicy urodzin poety.

Stamtąd jest już blisko do legendarnego, przedwojennego źródła „Józia”, które i dziś jest jedną z najpopularniejszych pijalni – warto mieć ze sobą butelki, bo można z niego czerpać wodę bez ograniczeń.

Na polskie ślady trafisz też w rzymskokatolickim kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, w którym organizowane są koncerty muzyki organowej i skrzypcowej, a także wieczory poezji oraz śpiewu, a przed świątynią stoi pomnik Jana Pawła II.

Następnie przejdź na miejski deptak. Tam znajdziesz stragany z pamiątkami: lokalnymi miodami, ziołami i rękodziełem artystycznym.

Artur Krasicki