Romans z szefem
Biurowe romanse przynoszą wszystkim sporo uciechy.
Sami zainteresowani cieszą się swoim uczuciem, cała reszta ma okazję do obserwowania zabawnego widowiska i dzielenia się fascynującymi plotkami. Sytuacja może okazać się jednak niebezpieczna jeśli wdamy się w miłosną aferę ze swoim szefem.
Alarmujące sygnały
Unikanie romansu z szefem to unikanie kłopotów. Aby nie wplątać się w sytuację, która może mieć dla przykre konsekwencje trzeba być czujną. Ważne jest, aby w porę rozpoznać sygnały świadczące o tym, że szef się do nas zaleca. Oto zachowania, które powinny Cię zaalarmować: twój przełożony dąży do tego, abyście jak najczęściej przebywali sam na sam, zaprasza na lunche i wyjazdy, zadaje bardzo osobiste pytania (dotyczące np. Twoich relacji z mężem czy partnerem) lub "przypadkowo" zwraca się do ciebie imieniem swojej żony lub przyjaciółki. Szefowie żonaci należą do kategorii, której szczególnie należy unikać jeżeli chce się uniknąć rozczarowań.
Właściwie dlaczego nie?
Być może Twój szef jest bardzo atrakcyjnym facetem i pokusa aby ulec jego zalotom jest silna. Dlaczego właściwie miałabyś tego nie zrobić? Powodów jest kilka, więc zanim zawładną Tobą gorące uczucia usiądź i przeanalizuj sytuację na chłodno.
Oczywiście na początku związków czy romansów słowa takie jak: "na zawsze", "na całą wieczność" i "aż po grób" przychodzą bardzo łatwo. W rzeczywistości jednak to, co wydawało się wielką miłością nader często okazuje się być przelotną miłostką. Uczucia są nietrwałe, a jeszcze bardziej kruche są związki. Co więcej od miłości do nienawiści jest tylko jeden krok. Pomyśl więc zawczasu co się stanie jeżeli coś się między wami nie ułoży i wasze stosunki się popsują. W takiej sytuacji twój przełożony może zrujnować Ci karierę i niewykluczone, że ciężka atmosfera może zmusić Cię do zmiany miejsca pracy.
Pamiętaj, że bez względu na to czy szef, z którym masz romans będzie Cię faworyzował, czy gnębił nie masz co liczyć na przychylność współpracowników. Twoje ewentualne sukcesy i awanse nie będą przypisywane ciężkiej pracy i zasługom lecz stosunkom z przełożonym. Szybko staniesz się obiektem plotek, a liczba twoich wrogów gwałtownie wzrośnie. Jeżeli dodatkowo okaże się, że Twój wybranek nie ma wobec Ciebie tak poważnych planów jak to na początku sugerował, możesz znaleźć się w sytuacji nie do pozazdroszczenia.
Jak się bronić?
Zaloty szefa należy odrzucać w sposób stanowczy i delikatny tak, aby jednocześnie chronić siebie i nie psuć dobrych relacji w miejscu pracy. Mowa tu o zachowaniach, które nie przekraczają granicy molestowania seksualnego, w przypadku którego Twoje zachowanie powinno być o wiele bardziej zdecydowane (od ostrego sprzeciwu po złożenie pozwu włącznie).
Aby dać do zrozumienia, że nie jesteś zainteresowana romansem możesz wykorzystać następujące sposoby: opowiadaj w pracy o swoim partnerze, który jest prawdziwym ideałem (nawet jeżeli jesteś sama lub Twój partner ma sporo wad), unikaj spotkań sam na sam zwłaszcza poza miejscem pracy, a także wspólnych wyjazdów, które nie mają solidnego zawodowego uzasadnienia i pod żadnym pozorem nie kokietuj.
Może się też zdarzyć, że Twój szef ma romans i będzie oczekiwał od Ciebie, że będziesz zapewniać mu alibi i uczestniczyć w kłamstwach i prowadzonych przez niego gierkach. Nie daj się wciągnąć w tego typu rozgrywki. Nie masz obowiązku uczestniczyć w niemoralnych działaniach Twojego przełożonego. Pamiętaj, że zaangażowanie się w taką sytuację może nie tylko źle odbić się na swoim samopoczuciu - będzie ono również niemile widziane przez współpracowników.
IG
Tekst przygotowano na podstawie książki Jill Walker "Szefologia. Instrukcja obsługi przełożonych. Dlaczego Twój szef jest kosmitą?"