Dom bez chemii. 7 metod na oszczędzanie

Nie kupujmy szamponu do włosów za 10-15 zł. Zróbmy go same w domu z łyżki sody oczyszczonej i takiej samej ilości wody. Powstałą papką umyjmy włosy, a następnie spłuczmy je dokładnie wodą z octem jabłkowym (dwie łyżki octu na litr wody).

Ekologiczne płyny do zmywania zwykle zawierają kwasy owocowe. Środki te są jednak droższe od tych chemicznych. Aby nie przepłacać, zróbmy same taki płyn i zaoszczędźmy ok. 5-6 zł na opakowaniu. Sok z czterech cytryn wymieszajmy z 0,5 litra wody, 250 g soli oraz 100 ml octu 10 proc.

Ten tani (ok. 2 zł za butelkę) płyn może zastąpić wiele chemicznych środków do sprzątania. W połączeniu z wodą (1:1) usunie kamień z czajnika. Nierozcieńczony nada kranom piękny połysk. Wymieszany na papkę z sodą, poradzi sobie z przypaleniami w piekarniku i kamieniem na armaturze. Octem można usunąć także nieprzyjemny zapach z pralki. Wlewamy butelkę octu do dozownika na płyn i włączamy na 90°C.

Zamiast wydawać pieniądze na żele i toniki do tłustej cery, kupmy za ok. 2 zł kostkę szarego mydła. Nie zawiera ono sztucznych składników ani substancji zapachowych. Nie powoduje więc uczuleń. Szare mydło świetnie nadaje się też do wywabiania plam z tkanin. Wystarczy namydlić zaplamione miejsce, pozostawić na godzinę, a następnie wyprać i wypłukać.

Są tańsze od proszków i płynów, bo jedną porcję można wykorzystać trzy razy. Pół kilograma orzechów piorących wystarcza nawet na 110 prań! Do uprania pięciu kilogramów ubrań czy bielizny wystarczy 5-6 sztuk. Opakowanie o wadze 0,5 kg kosztuje ok. 20 zł.

Mycie zębów pastą z fluorem nie zawsze wychodzi nam na zdrowie. Dostaniemy oczywiście taką bez tego składnika, ale jest ona droższa. Zróbmy więc sami doskonałą i tanią pastę. Wymieszajmy dwie łyżeczki sody oczyszczonej z dwoma łyżeczkami oleju kokosowego, łyżeczką ksylitolu oraz kilkoma kroplami olejku miętowego. Ksylitol zapobiega próchnicy, a olej kokosowy wybiela zęby.

Całe mieszkanie możemy posprzątać bez wydawania pieniędzy na chemiczne płyny, mleczka czy emulsje. Wystarczy zaopatrzyć się w ściereczkę z mikrofibry za 7 zł. Zmoczoną w ciepłej wodzie do czysta umyjemy okna, lustra, blaty i kafelki. A mopem z mikrofibry zmyjemy podłogi. Również bez użycia detergentów, oszczędzając na tych środkach ok. 30 zł miesięcznie.