Jak utrzymać opaleniznę z wakacji
Brąz zdobyty z wielkim trudem chciałoby się zachować jak najdłużej. Oto kilka wskazówek, które ci w tym pomogą.
Choć nie jest to wielka filozofia, wymaga jednak od nas trochę wysiłku. Ale czy to znowu aż tak dużo - nawilżać skórę i pić soczek z marchewki? Spróbujmy!
Natłuszczaj i nawilżaj. Słońce wysusza skórę, a gdy ta traci wilgoć, szybciej pozbywa się opalenizny. Dlatego po każdej kąpieli wcieraj w skórę masło do ciała, oliwkę lub olejki, np. z nasion marchwi lub olej rokitnikowy. Te ostatnie zawierają beta-karoten, który poprawia koloryt skóry, utrwala opaleniznę i dodatkowo
Zamień gorące kąpiele na letni prysznic. Gdy doskwiera nam fala upałów, nikogo do tego nie trzeba przekonywać, ale bez względu na temperatury, warto wiedzieć, że ukrop z kranu i długie kąpiele wysuszają i podrażniają opaloną skórę. Letni prysznic będzie dla niej lepszym rozwiązaniem.
Opalaj się po opalaniu. Jeśli zależy Ci na złotym odcieniu skóry, sięgnij po balsamy brązujące. Działają łagodniej niż samoopalacze i nie pozostawiają smug na ciele. Dzięki nim skóra wygląda promiennie i młodziej. Tylko dobrze umyj ręce, bo zażółcone dłonie mogą cię zdradzić. Stosuj go 3-4 razy w tygodniu. Na twarz, zamiast różu, nakładaj puder brązujący. To wystarczy, by buzia była lekko muśnięta słońcem i współgrała z opalonym ciałem. Jeśli do tego założysz białą bluzkę, efekt będzie godny pozazdroszczenia.
Od czasu do czasu stosuj peeling. Jeśli myślisz, że w ten sposób, szybciej pozbędziesz się opalenizny, to się mylisz. Tak usuwasz tylko martwy naskórek, a nie docierasz do skóry właściwej, gdzie znajduje się opalenizna. Dzięki peelingowi koloryt skóry się wyrównuje. Ale nie stosuj go częściej niż raz w tygodniu.
IK
Zobacz również: