Nawilżamy ciało w chłodne dni
Czujesz, że skóra jest ściągnięta i podrażniona? To wina mało przyjaznej urodzie zimowej aury, ale głównie braku wilgoci. Łatwo jednak to naprawić!
Kiedy za oknem robi się coraz zimniej, nasza skóra traci o wiele więcej wody. Nie jest bezpieczna nawet w domu, gdzie powietrze przesuszone przez kaloryfery dodatkowo osłabia naskórek. Aby temu zapobiec, stosuj proste zabiegi pielęgnacyjne, które pomogą mu odzyskać dobrą formę.
Używamy łagodnych preparatów
Najlepiej zrezygnuj z mydeł w kostce. Mają one odczyn zasadowy, który niszczy kwaśną z natury, ochronną warstwę naskórka. Pod prysznic wybieraj nawilżające lub odżywcze żele o tzw. neutralnym dla skóry pH (pH ok. 5,5 ). Takie kosmetyki nie są drogie, a wydajne (np. pielęgnujący żel Nivea, ok. 12 zł).
Dokładnie osuszamy umyte ciało
Woda zostawiona na naskórku wyciąga wilgoć z jego głębszych warstw i jeszcze bardziej go wysusza. Dlatego tak ważne jest wytarcie ciała suchym i najlepiej ogrzanym ręcznikiem. Dokładnie osuszaj też ręce i stopy (szybko ulegają przesuszeniu, bo są niemal zupełnie pozbawione gruczołów łojowych).
Wybieramy balsam do pielęgnacji
Idealny kosmetyk na chłodne dni powinien dostarczać skórze jak najwięcej wilgoci. Dlatego choć raz dziennie stosuj balsam z dużą dawką składnika nawilżającego (np. kwasu hialuronowego, alantoiny, gliceryny, mocznika). Jeśli stosujesz balsam ujędrniający lub wyszczuplający pamiętaj, by był on też wzbogacony w substancje pomagające zatrzymać wodę w skórze (np. balsam ujędrniająco-nawilżający Blue Lagoon, Farmona, ok. 21 zł).
Dbamy o najbardziej wrażliwe miejsca
Nawet skryty pod ubraniami dekolt odżywiaj balsamem. Gdy to nie wystarczy, dwa razy w tygodniu nałóż maskę nawilżającą. W dłonie rano wklep ochronny krem (np. FlosLek, ok. 8 zł), zaś wieczorem kosmetyk nawilżający i włóż bawełniane rękawiczki. Stopy staną się miękkie, gdy będziesz regularnie smarować je kremem odżywczym.
Nawadniamy od wewnątrz
Zimą, nawet gdy nie odczuwasz pragnienia, pij dużo wody (2-3 litry dziennie). Nawilżysz też komórki skóry. Gdy jej suchość daje ci się bardzo we znaki, sięgnij po suplementy diety, które wspomagają prawidłowe nawilżenie naskórka (np. HialuSkin, ok. 67 zł; Belissa Hydro, ok. 15 zł).
Beata Grzywa