Stop legginsom i tunice

Osobista stylistka, OSA - Monika Jurczyk - zdradziła nam swoją czarną listę pięciu najgorszych modowych bubli, których nie powinna nosić żadna kobieta.

Legginsy o długości 3/4 a do tego tunika i za wielki pas - nie dość, że wyglądają tandetnie, to jeszcze bezlitośnie skracają sylwetkę
Legginsy o długości 3/4 a do tego tunika i za wielki pas - nie dość, że wyglądają tandetnie, to jeszcze bezlitośnie skracają sylwetkę123RF/PICSEL

1. Tuniki

Pieszczotliwie nazywane "tuniczkami". Remedium na wszystko, bo zasłonią biodra, bo wygodnie z legginsami, bo dla każdego. Nieprawda. Tuniki optycznie poszerzają biodra i talię, nadają się więc tylko dla szczupłych sylwetek.

2. Legginsy

Mania zakładania legginsów do każdej sukienki czy spódniczki jest, delikatnie mówiąc, nie na miejscu. Legginsy nie maskują niedoskonałych nóg, tylko je podkreślają. Do tego kończąc się w najszerszym miejscu łydki, bardzo skracają nogi.

3. Rybaczki

Uwielbiane przez Polki, bo "krótkie, ale nie za bardzo", "letnie, ale ukrywające". I oczywiście taaakie wygodne. Mam złą wiadomość: rybaczki mogą nosić tylko długonogie modelki, ponieważ spodnie tego typu są "poniżające". Optycznie skracają i pogrubiają każdą łydkę.

4. Sukienki z tafty

Wybierane na okazje, kiedy chcemy błyszczeć. I błyszczymy, nie pamiętając o tym, że odbijające materiały poszerzają sylwetkę. I zamiast świecić jak gwiazdy, błyszczymy, czasami nawet nieprawdziwym nadmiarem kilogramów.

5. T-shirty reklamowe

Z wielkim firmowym logo lub nazwą firmy na środku. Bycie reklamowym billboardem to częsty nawyk.

Zobacz również:

    Więcej rad Moniki Jurczyk znajdziesz w książce Bądź boska.

    Styl.pl/materiały prasowe
    Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?