Żeby cera rano wyglądała lepiej
Nic nie poprawia kobiecie samopoczucia bardziej niż świadomość, że wygląda atrakcyjnie.
Czasem jednak poranny widok w lustrze nie budzi zachwytu... Co robić?
Zimny okład lub maska
Cienki ręcznik zanurz w zimnej wodzie i odciśnij. Przykładaj go (na kilka sekund) do twarzy i dekoltu, a szybko rozprasujesz zagniecenia i bruzdy (np. ślady pościeli). Gdy skóra jest nie tylko wiotka, ale i matowa, jej napięcie i koloryt poprawi zimna (wyjęta z lodówki) maseczka w płachcie albo gaza nasączona schłodzonym naparem lipy.
Korektor i rozświetlacz
Zasinienia pod oczami lub przebarwienia na twarzy zamaskujesz półpłynnym korektorem. Blasku ziemistej cerze doda odrobina rozświetlacza na szczytach kości policzkowych i łukach brwiowych - wtedy zrezygnuj z różu.