Niedziela, 3 czerwca 2012 (17:18)
To była piękna, przypadkowo ujrzana i uwieczniona ceremonia ślubu w czasie wakacji w Sewilli. Przypadkowi uczestnicy ślubu przypatrywali się tej pieknej młodej parze. Obok mnie stała starsza Pani /może od zawsze samotna, może wdowa, może rozwiedziona.../ Stała patrzyła i ocierała łzy chusteczką , a mi na myśl przyszedł fragment wiersza M.Pawlikowskiej- Jasnorzewskiej z tomiku "Niebieskie migdały"
1 / 1
Źródło: Styl.pl