Co chrupać przy serialu?

O tym, że chipsy tuczą i szkodzą sercu, wiedzą już kilkulatki. Produkowane z ziemniaków chrupki zawierają nie tylko rakotwórczy akrylamid, ale też mnóstwo kwasów trans zabójczych dla serca. A jak jest z innymi, tak lubianymi przez nas, przegryzaczami?

Zwykle dodaje się do nich ogromne ilości soli oraz difosforan disodowy, który może uszkadzać nerki i powodować osteoporozę. Mają też w składzie ług sodowy, drażniący śluzówkę żołądka i przełyku, a ponadto słód i spulchniacze, groźne dla alergików. Jeśli uwielbiasz pogryzać paluszki, wybieraj włoskie chlebowe (grissini), bez sztucznych dodatków.

To jedna z najzdrowszych przekąsek, zalecana nawet naszym milusińskim. Chrupki te nie zawierają tłuszczu, nie są też dosładzane. Obfitują w błonnik kukurydziany, łagodzący uczucie głodu. Mają jeszcze inną zaletę - zmniejszają apetyt na słodycze. Ale uwaga! Chrupki z kukurydzy oblane słodką glazurą (także cebulowe i serowe) mogą zawierać sporo cukru i niezdrowych sztucznych polepszaczy smaku.

Najzdrowsze są orzechy brazylijskie i migdały. To źródło kwasów omega-3, witaminy E, cynku i magnezu. Mają też inne składniki, ważne dla mózgu, układu nerwowego, skóry i naczyń krwionośnych (zapobiegają miażdżycy i starzeniu się organizmu). Ale są kaloryczne, nie powinnaś więc zjadać ich więcej, niż zmieścisz w dłoni. Unikaj orzeszków solonych, oblanych karmelem czy inną polewą.

Nie są zalecane, bo obfitują w tłuszcz (ponad 45 g w 100 g), a ponadto w barwniki imitujące kolor bekonu czy sera. Wśród nich najbardziej szkodliwe to brąz HT (E-155), annato (E-160 b), koszenila (E-120), mogące u osób podatnych wywoływać ataki astmy czy nadpobudliwość psychoruchową. Prażynki mają wysoki indeks glikemiczny, co niekorzystnie wpływa na trzustkę. Ich częste spożywanie zwiększa też ryzyko poronienia!

Możesz je kupić w każdym stoisku czy sklepie ze zdrową żywnością. To rozmaite mace i chrupiące wafle wypiekane z mąki orkiszowej lub pełnoziarnistej (z upraw ekologicznych), często z dodatkiem ziół. Nie mają w składzie cukru ani sztucznych dodatków, dostarczają też niewiele kalorii (spore opakowanie wafli to ok. 300 kcal).

To jedne z najzdrowszych przekąsek, bo mają mało kalorii, a mnóstwo witamin i mikroelementów. Warto wzbogacać ich smak dipami. Łatwo zrobisz je sama np. z jogurtu lub awokado z dodatkiem czosnku i świeżych ziół (składniki wrzuć do blendera i rozdrabniaj przez 2 minuty).

Unikaj gotowych dipów - są przyrządzane z proszku pełnego konserwantów, barwników, polepszaczy smaku, soli, cukru i tłuszczów. Alergolodzy ostrzegają, że tego typu sosy mogą zaostrzać ataki astmy oraz wywoływać alergiczne reakcje skórne.