Reklama

Krzewy przed zimą

Sadzimy teraz owocowe i ozdobne, żeby zdążyły ukorzenić się jeszcze przed nadejściem mrozów

Porzeczki i agrest sadzimy ok. 6 cm głębiej, niż rosły w szkółce. Natomiast maliny i borówki umieszczamy w dołkach zaledwie o 2-3 cm głębszych, niż te ze szkółki.

Dołek powinien być na tyle szeroki, żeby korzenie można było swobodnie w nim rozłożyć. Nigdy nie skracajmy ich, by zmieściły się w dołku! Na dno wsypujemy żyzną ziemię z warstwy ornej (przekopanej) gleby. Na niej, jak na tronie, sadzamy roślinę.

Przyda się pomoc! Jedna osoba musi podtrzymywać krzaczek, krótko i energicznie potrząsając nim podczas podsypywania ziemią (pionowe ruchy, by ziemia wypełniła przestrzenie między korzeniami). Druga w tym samym czasie powinna podsypywać korzenie ziemią, zasypując dołek.

Krzewy trzeba podlać. Dołek powinien pochłonąć do 10 l wody - najlepiej jeszcze podczas podsypywania. Może to robić druga osoba. Ostatnią warstwę ziemi powinna wysypać, gdy woda już wsiąknie, i wtedy dokładnie udeptać ziemię wokół rośliny.

Przed zimą warto usypać dla ochrony wokół rośliny kopczyk z ziemi o wysokości około 30 cm.

Reklama
Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy