Zamiokulkas - łatwy w uprawie. Za takie traktowanie będzie ci wdzięczny!
Zamiokulkas to jedna z tych roślin, od których mogą zaczynać swoją hodowlę osoby niedoświadczone w temacie pielęgnacji roślin. Nazywany "żelazną rośliną", jest w stanie znieść niekorzystne warunki. Niewymagający w hodowli, zachwyca mięsistymi liśćmi, ale mimo to, należy pamiętać o kilku wskazówkach, gdy zdecydujemy się na zakup zamiokulkasa.
Zamiokulkas, a właściwie Zamiokulkas zamiolistny, to roślina wieloletnia. W naturze występuje we wschodniej i południowo-wschodniej Afryce w niżowych i podgórskich lasach i sawannach.
W Afryce wykorzystywany jest lokalnie jako roślina lecznicza, w Polsce zaś znalazł miejsce na parapetach w wielu domach i cieszy wzrok pięknymi, soczystymi i mięsistymi liśćmi.
Zamiokulkas charakteryzuje się krótką, podziemną łodygą, z której rozwijają się liście, nieco rzadziej kwiatostany. Pod ziemią łodyga wypuszcza krótkie, grube i zdrewniałe kłącze, a niezwykłym atutem tej rośliny są jej liście. To one stanowią prawdziwą ozdobę - Liście mierzą od 50 do 8 cm i mają pierzastą blaszkę, zbite w całe pąki, tworzą piękną kompozycję. Swoją mięsistość zawdzięczają systemowi, który odpowiada za gromadzenie wody. Stąd zdolność zamiokulkasa do przetrwania nawet miesięcy bez podlewania. Co ciekawe, zrzucone listki są zdolne do ukorzenienia się, odbudowy organu spichrzowego i wykształcenia nowej rośliny.
Zamiokulkas odnajdzie się zarówno w "studenckim" mieszkaniu, jak i wśród innych roślin w kolekcji prawdziwego miłośnika hodowli roślin. Jest odporny na wszelkie niedobory. Jednak jest coś, co poważnie może zaszkodzić zamiokulkasowi.
To nadmiar słońca i... woda. Okazuje się, że mimo pochodzenia z Afryki, gdzie słońca nie brakuje, zamiokulkas nie przepada za bezpośrednią ekspozycją na słońce. Ostre słońca spowoduje pojawienie się na jego liściach brązowych plan.
To pierwsza oznaka tego, że roślina ta otrzymuje zbyt wiele słońca. Jeżeli usytuujemy doniczkę z zamiokulkasem od strony północnej albo po prostu z dala od okna, to będzie wyglądał znakomicie i nie musimy obawiać się pojawienia brązowych plam.
Zobacz również: Zamiokulkas: warunki uprawy i zasady pielęgnacji
Zamiokulkasa nie można przelać. To roślina doskonała dla osób, które zapominają o nawadnianiu swoich kwiatów. Zamiokulkasa wystarczy podlewać co dwa tygodnie, a w zimie nawet raz w miesiącu.
Wspomniane wcześniej zdewniałe kłącza, które znajdują się pod ziemią w nadmiarze wody po prostu zaczynają gnić. Objawem zbyt obfitego podlewania będą żółknące liście tej rośliny, które zaczną po czasie odpadać od łodygi.
Podobnie jak i z podlewaniem, nie można przesadzić z nawożeniem tej rośliny. Wystarczy mocno rozcieńczona dawka nawozu raz na 1-2 miesiące.
Pochodzący z afrykańskich ziem zamiokulkas lubi ciepło, bez ekspozycji na słońce. Optymalną temperaturą dla niego będzie 20-30 stopni Celsjusza. Zimą to właśnie temperatura koło 20 stopni będzie odpowiednia dla odpoczywającej rośliny.
Wietrząc pomieszczenie zimą, trzeba jednak pamiętać, by zabrać stamtąd tę roślinę, lub chociaż przestawić w dalszą część pokoju, dalej od okna.
Zapewnienie odpowiedniej temperatury dla uprawianego w mieszkaniu zamiokulkasa nie powinno być wyzwaniem, ale nie należy kupować tej rośliny zimą.
Właśnie ze względu na problem transportu w zimnie. Spadek temp. poniżej 5 st. C zabije zamiokulkasa.
Zobacz również: To dlatego zamiokulkas żółknie i usycha. Wiemy, jak go uratować
Młode rośliny zamiokulkasa należy przesadzać nawet co roku, a starsze co 2-3 lata. Zamiokulkas nie lubi, gdy ma zbyt dużo miejsca w doniczce, ale gdy już przyjdzie czas na przesadzenie go, wybieramy doniczkę niewiele większą od poprzedniej. Doniczka powinna mieć dziurki w podłożu, by nadmiar wody nie gromadził się w niej.Na dno doniczki wysypujemy warstwę drenażu, dobrze sprawdzi się tutaj keramzyt. To niezwykle ważne, by w ziemi nie gromadził się nadmiar wody, a korzenie nie gniły.
Podłoże powinno być żyzne, ale przepuszczalne, czyli tutaj z kolei sprawdzi się ziemia do sukulentów, o odczynie lekko kwaśnym. Na przesadzanie najlepiej wybrać wczesną wiosnę albo koniec lata.
Jak już zdążyliśmy ustalić zamiokulkas nie potrzebuje zbyt wiele wody, by zachwycać swoim pięknem. Jednak roślina ta może zaskoczyć niecodziennymi upodobaniami do tego, czym i jak jest podlewana.
Aby zamiokulkas cieszył się zdrowiem, należy:
- podlewać go po podłożu tak, by nie moczyć jego liści (przy kontakcie z wodą, tworzą się na nich osady wapnia i stają się przez to matowe)
- zamiokulkasa najlepiej podlewać dopiero w momencie, gdy wierzchnia warstwa podłoża zupełnie przeschnie
- do podlewania używamy wody odstaną o temperaturze pokojowej
Ciekawą praktyką jest podlewanie zamiokulkasa piwem. Piwo zawiera chmiel i słód, a one z kolei wpływają na szybszy wzrost roślin. Dlatego warto spróbować piwo do przygotowania roztworu, który wzmocni naszą roślinę.
Do przygotowania roztworu potrzebujemy 50 ml piwa na 200 ml odstanej wody.
- Piwo wlej do szklanki.
- Poczekaj aż napój się wygazuje, a następnie dodaj do wygazowanego piwa przygotowaną wcześniej wodę.
- Potrząsając, wymieszaj płyny, by dobrze się połączyły. Roztwór jest gotowy do podlewania kwiatów.
***
Zobacz również:
Jak działa skórka banana na storczyki?
Nie wybieraj przypadkowej ziemi do swoich roślin! Które podłoże będzie najlepsze?
