Reklama

Tajemnica ojca niemal idealnego

Prawdziwy mężczyzna potrafi zrobić wszystko. Tego uczy swoich synów.

Codzienne odwożenie dzieci do szkoły to dla Artura Żmijewskiego (47) ważny rytuał. Mają dodatkowy czas na to, aby porozmawiać. Ostatnio także ustalić szczegóły dotyczące remontu domu.

Chce być dla swoich synów autorytetem

Pan Artur chce, aby był on wygodny i lepiej przystosowany dla pięcioosobowej rodziny. - Dom jest dla nas miejscem, w którym odpoczywamy, cieszymy się sobą i planujemy przyszłość. Żyć w domu, w którym trwa remont jest okropne. Tak naprawdę najgorsze są te pierwsze dni, a później już można się przyzwyczaić - opowiada.

Aktor wie jakie to ważne, aby wszyscy członkowie rodziny brali udział w konsultacjach i rozmowach. Córka Ewa (19) jest już niemal dorosła, ale dwaj młodsi synowie, Karol (12) i Wiktor (10), bardzo tego potrzebują, obserwują tatę i uważnie słuchają. A on doskonale pamięta, że będąc w ich wieku poszukiwał męskiego wzorca. Potrzebował rozmów, ale nie mógł na nie liczyć, ponieważ jego rodzice się rozstali...

Reklama

Kiedy więc sam został ojcem, obiecał sobie, że nie dopuści, by jego dzieci kiedykolwiek poczuły to, co on jako dorastający chłopiec... Dlatego te rozmowy, nawet krótkie, ale codzienne, są dla niego tak ważne. Bo to element wychowania, budowania rodzinnych więzi, wprowadzania chłopców w męski świat. Dlatego wspólnie robią zakupy w sklepach budowlanych, podczas których cierpliwie wszystko im tłumaczy.

- Musieli częściowo przebudować parter i piętro. Każdy z domowników przedstawił swój projekt. Ostatecznie z każdego coś zaczerpnięto i powstał jeden wspólny plan - opowiada znajomy aktora. Pan Artur wie, że w rodzinie siła. Bardzo się stara, by każdy w domu czuł się swobodnie i bezpiecznie. A zapewnienie bezpieczeństwa to rola mężczyzny i tego uczy synów. Pragnie, by w przyszłości byli odpowiedzialni, zdecydowani i zaradni. - Każdy z nich zasadził już drzewo i to niejedno - mówi dumny. Ma nadzieję, że kiedyś sami też założą rodziny i wybudują swoje domy.

KP

Świat & Ludzie
Dowiedz się więcej na temat: Artur Żmijewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy