Gołąbki zapiekane w sosie karmelowym
Od robienia tradycyjnych gołąbków zawsze odstraszał mnie długi czas ich przygotowania. Trzeba przecież poświęcić chwilę na zawinięcie każdej sztuki, a potem wszystkie pieczołowicie ułożyć w wielkim garze i pilnować, żeby się nie przypaliły. Pieczone gołąbki są prostsze, szybsze i co najmniej tak samo smaczne.
W dużym garnku zagotować lekko osoloną wodę i delikatnie włożyć do niej całą kapustę. Gotować na małym ogniu przez 10-12 minut, a potem odcedzić. W międzyczasie suszone grzyby pociąć na paski i dodać do ryżu razem z zielem angielskim, liśćmi laurowymi i szczyptą soli.
Zalać wodą i gotować na małym ogniu do czasu, aż ryż wchłonie całą wodę. Ostudzić, a potem doprawić sosem sojowym, ziołami, solą i pieprzem. W garnku podgrzać na małym ogniu cukier i cynamon. Kiedy cukier się rozpuści i nabierze złotego koloru, dodać pomidory i zwiększyć ogień. Delikatnie mieszać, a gdy sos zacznie bulgotać, zmniejszyć ogień i gotować przez 5-8 minut. Doprawić solą i pieprzem.
Piekarnik rozgrzać do 200°C. Ugotowaną kapustę położyć na desce do krojenia i wyciąć głąb. Odrywać pojedyncze liście i osuszać je papierowym ręcznikiem. Na środku każdego liścia umieścić dużą łyżkę ryżu. Gołąbki ciasno zawinąć i ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Zalać sosem pomidorowym i zapiekać przez 15-20 minut. Podawać od razu.
Zamiast kapusty włoskiej możecie użyć popularnej białej kapusty. Jeśli sięgniecie po czerwoną kapustę, gołąbki będą trochę mniejsze, ale za to zyskają piękny purpurowy kolor.
Przepis pochodzi z książki "Jadłonomia. Kuchnia roślinna - 100 przepisów nie tylko dla wegan"
Zobacz także inne pomysły na gołąbki:
Gołąbki z mięsem i pieczarkami