Marchewka w palonym maśle z pistacjami i koperkiem
Jeśli wciąż wątpisz, czy proste jedzenie może być niesamowicie smaczne, wypróbuj ten przepis.
Wystarczy kilka codziennych składników. Palone masło powstaje przez podgrzewanie masła tak długo, aż stałe cząstki mleka ulegną karmelizacji. Dzięki temu masło nabiera bogatego, intensywnego, orzechowego posmaku. Jeśli nie znajdziesz młodej marchewki (jest wiosną i wczesnym latem), użyj zwyczajnej, tylko przekrój ją wzdłuż przed pieczeniem. Dzięki temu skrócisz czas obróbki.
Rozgrzej piekarnik do 200°C. Starannie wyszoruj marchewki (nie obieraj) i odetnij nać tak, żeby zostało jej 2,5 cm. Każdą marchew natrzyj odrobiną oleju kokosowego i połóż na blasze. Posól i piecz przez 20-30 minut, aż zmiękną i pokryją się pęcherzami.
W międzyczasie zrób dressing: W małym rondlu na średnim ogniu rozgrzej masło. Dodaj szalotkę i unosząc rondel, okrężnym ruchem mieszaj jego zawartość nad ogniem przez 5-7 minut, aż masło zmieni kolor z żółtego na jasnobrązowy. (Uważaj, bo może się bardzo łatwo przypalić). Zdejmij z ognia i wlej do słoika z musztardą, octem i sporą szczyptą soli. Zamknij słoik i mocno wstrząsaj, by składniki się połączyły.
Wyjmij marchew z piekarnika i rozłóż na półmisku. Polej dressingiem i posyp pistacjami oraz koprem. Podawaj od razu. (Po pewnym czasie w temperaturze pokojowej dressing się zestali). Na bogato! Przekształcisz tę potrawę w obiad, podając z ugotowaną zieloną soczewicą.
Przepis pochodzi z książki Sarah Britton "My New Roots"