Reklama

Po francusku, czyli z umiarem

Mówisz Francja, myślisz moda i sery. Tak, Francuzki, mimo że jedzą żółte sery, bagietki z białej mąki oraz słodkie desery, są szczupłe. Gdzie tkwi sekret?

"Dlaczego większość Francuzek nie tyje? Stale słyszę jedną odpowiedź na to pytanie: bo jedzą mniejsze porcje niż inni. Według innej wersji dlatego, że za dużo palą, ale jest to bzdura, która nie ma żadnego poparcia w faktach. Naturalnie jedzenie mniejszych porcji ma swój głęboki sens, ale nie jest to cała odpowiedź." - pisze Mireille Guiliano, autorka książki "Francuzki nie tyją. Książka kucharska"

Mniejsze porcje, częstsze posiłki, chcesz schudnąć - jedz - przekonują dietetycy. Takie praktyki nieobce są Francuzkom uważanym za jedne z najładniejszych kobiet na świecie, choć w kuchni znad Loary nie brakuje mięs, tłustych serów i ciężkich sosów, istotne są w niej także zupy, warzywa, ryby i owoce morza.

Reklama

"Francuzki (i Francuzi) jedzą z większym umiarem niż  Amerykanie i wiele innych nacji. Porcja befsztyku we Francji ma 10-15 dag, a nie 20, 25 czy 30 dag jak w Stanach. We Włoszech talerz makaronu często występuje jako pierwsze, a nie główne danie posiłku, a porcja jest bliższa objętości jednej garści niż dwóch. Francuski umiar dotyczy też, przede wszystkim, spożycia cukru. Desery nie dość, że są objętościowo mniejsze i częściej niż w Stanach sprowadzają się po prostu do owocu, to jeszcze w przepisach na ten sam rodzaj wypieków ilość cukru jest zdecydowanie mniejsza. Moje przepisy odzwierciedlają postawę Francuzek, dla których ważniejsze są proporcje niż porcje."

A przecież największą przyjemność z jedzenia czerpiemy podczas pierwszych trzech kęsów.

Przepisy

Magiczny Krem Śniadaniowy

Składniki: 4-6 łyżek jogurtu, 1 łyżeczka oleju lnianego, 1-2 łyżki soku z cytryny (najlepiej z cytryn organicznych), 1 łyżeczka miodu, 2 łyżki drobno, zmielonych płatków zbożowych (bez śladowego nawet dodatku cukru), 2 łyżeczki drobno zmielonych orzechów.

Wlej do miski jogurt oraz olej i starannie wymieszaj. Dodaj sok z cytryny i ponownie dobrze wymieszaj. Włóż miód i jeszcze raz starannie wymieszaj (żeby otrzymać jednolitą masę, trzeba dodawać składniki pojedynczo).

Zmiel drobno płatki i orzechy (ja korzystam z małego robota kuchennego). Wsyp do masy

jogurtowej i starannie wymieszaj. Krem należy spożyć od razu.

Zupa z porów

Składniki: 1 kg porów

Umyj pory i starannie opłucz, żeby pozbyć się piasku i ziemi. Odetnij końce zielonych części, pozostawiając białe w całości z odrobiną zieleni. (zostaw resztę zielonych liści na wywar do zup).

Włóż pory do dużego garnka i zalej wodą. Doprowadź do wrzenia i gotuj pod przykrywką 20-30 minut. Odlej płyn i zachowaj na później. Pory przełóż do miski.

Wywar (podgrzany lub w pokojowej temperaturze) należy pić w szklance co 2 - 3 godziny.

Jeśli zgłodniejesz lub uznasz, że czas na posiłek, możesz jeść same pory, w ilości 1/2 szklanki na raz. Skrop kilkoma kroplami oliwy z pierwszego tłoczenia i soku z cytryny. Delikatnie posól i popieprz. Możesz dodać siekanej natki pietruszki.

Świderki ze szpinakiem i anchois

Składniki na 4 porcje: 30 dag makaronu świderki, 1/4 szklanki oliwy, 2 łyżki orzechów piniowych, 2 ząbki czosnku, obrane i drobno posiekane, 30 dag szpinaku, opłukanego i odsączonego, 6 filetów anchois, opłukanych i drobno posiekanych, 2 łyżeczki soku z cytryny, sól i świeżo zmielony pieprz, 1 łyżka masła, 1/3 szklanki świeżo utartego parmezanu

Zagotuj w garnku osoloną wodę. Wrzuć świderki i gotuj 8-10 minut.

Tymczasem na dużej patelni postawionej na średnim ogniu rozgrzej oliwę. Dodaj orzechy piniowe i smaż, aż się przyrumienią - około 2 minut. Zdejmij z patelni i odstaw.

Zmniejsz ogień i wrzuć na patelnię czosnek. Smaż mniej więcej minutę, dodaj szpinak i anchoise, przykryj i duś na średnim ogniu do chwili, gdy szpinak zacznie wiotczeć. Dodaj sok z cytryny i przypraw do smaku solą oraz pieprzem.

Odcedź ugotowany makaron i przełóż do dużej miski. Wymieszaj z masłem i smażonym szpinakiem z anchois. Posyp orzechami piniowymi oraz parmezanem i podawaj od razu.

Pory z mozarellą

Składniki na 4 porcje: 1 kg porów, tylko białe części, 1 szklanka świeżej bazylii, 25 dag mozzarelli, 1-2 łyżki oliwy, 1 łyżeczka octu winnego lub octu sherry, sól (najlepiej świeżo zmielony fleur de sel) i świeżo zmielony pieprz, 4 kromki wiejskiego chleba.

Rozgrzej grill w piekarniku.

Starannie opłucz pory i gotuj w osolonej wodzie 6-10 minut. Nie powinny być surowe, ale też nie mogą być zbyt miękkie. Odcedź.

Ułóż pory w naczyniu żaroodpornym i przykryj warstwą bazylii. Pokrój mozzarellę na plastry

grubości ½ cm i rozłóż na bazylii. Wstaw formę pod rozgrzany grill i obserwuj uważnie. Gdy po 3-5 minutach ser zacznie się topić i rumienić, wyjmij z piekarnika.

Wymieszaj oliwę z octem i polej mozzarellę. Przypraw do smaku solą i pieprzem. Podawaj od razu kromką wiejskiego chleba.

Ciasto jogurtowo - owsiane

Składniki: 1 szklanka płatków owsianych, 1 szklanka wrzątku, 3/4 szklanki brązowego cukru, 3/4 szklanki cukru, masło, miękkie, do formy, 8 łyżek (10 dag) masła roztopionego, 2 jajka, 2/3 szklanki jogurtu naturalnego, 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii, 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej razowej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1 łyżeczka sody, 1/2 łyżeczki soli, 1 łyżeczka cynamonu, 1/2 łyżeczki ziela angielskiego, 1/4 łyżeczki świeżo zmielonej gałki muszkatołowej, 1 łyżeczka startej skórki pomarańczowej.

Zalej płatki owsiane wrzątkiem i odstaw na 15 minut.

Rozgrzej piekarnik do 175°c. Posmaruj masłem formę 22 x 33 cm i odstaw.

W dużej misce wymieszaj cukier ze stopionym masłem. Dodaj jajka i ubijaj, aż całość dokładnie się połączy. Mieszając, dodaj jogurt i ekstrakt waniliowy i odstaw na bok.

W innej misce połącz mąkę z proszkiem do pieczenia, solą oraz aromatycznymi przyprawami. Dodaj do masy jajeczno-jogurtowej połowę mąki i płatki owsiane i wymieszaj starannie. Wsyp resztę mąki i skórkę pomarańczową i mieszaj ostrożnie do chwili, gdy wszystkie składniki się połączą. Wlej ciasto do formy i piecz około 25 minut - do chwili gdy ostrze wbitego po nasadę noża po wyjęciu z ciasta będzie suche. Wyjmij je z piekarnika i zaczekaj, aż wystygnie, zanim zaczniesz kroić. Możesz podać z kulką lodów.

Wszystkie przepisy pochodzą z książki Mireille Guiliano "Francuzki nie tyją. Książka kucharska".  

Styl.pl/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: kuchnia francuska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy