Tradycyjne kimchi
Koreański przysmak znalazł się na „zdrowej liście dań” sporządzonej przez amerykańskich naukowców. Na taką nagrodę zasłużył sobie głównie bogactwem naturalnych probiotyków, które poprawiają pracę jelit i wzmacniają odporność. Oprócz tego kimchi jest wsparciem dla naszego serca, bo obniża poziom złego cholesterolu. Działa również przeciwzapalnie i antybakteryjnie.
Składniki
- 1 kapusta pekińska
- sól kamienna
- pęczek pokrojonego szczypiorku i kolendry
- po 1 kubku pokrojonej w cienkie słupki marchewki i rzodkwi
na pastę kimchi
- 1/4 kubka czosnku
- 2 cm imbiru
- 1/2 kubka cebuli
- 1/4 kubka sosu rybnego
- 1/2 kubka chilli w płatkach, czyli papryki gochugaru (można dodać mniej, bo jest bardzo ostra)
- 1/4 kubka mąki ryżowej (lub zmielony biały ryż)
- 1 łyżka cukru brązowego
- 250 ml wody
Sposób przygotowania:
1. Natnij kapustę od strony głąba. Następnie rozerwij ją na pół, a połówki przedziel na ćwiartki (chodzi o to, by liści kapusty nie przecinać nożem).
2. Kapustę umieść w misce i posól każdy liść. Odstaw na dwie godziny, co pół godziny przekładając kapustę, żeby sól równomiernie ją pokryła.
3. Zrób bazę do pasty - w garnku wymieszaj wodę z mąką ryżową. Podgrzewaj na niewielkim ogniu, od czasu do czasu, mieszając. Gdy zacznie bulgotać, dodaj cukier i wymieszaj. Odstaw do wystygnięcia.
4. W blenderze zmiksuj czosnek, cebulę, imbir, sos rybny i bazę do pasty.
5. Masę przełóż do miski i dodaj paprykę gochugaru. Wymieszaj.
6. Przygotuj resztę warzyw (marchewkę, rzodkiew...). Wymieszaj je z pastą kimchi.
7. Wypłucz kapustę. Gdy ocieknie, każdą porcję wysmaruj pastą, złóż na pół i układaj w szklanym słoju lub kamionce. Dokładnie ubij ręką. Przykryj naczynie i odstaw w chłodne miejsce. Kimchi można jeść po przygotowaniu, ale efekt fermentacji jest wyczuwalny po 36 godzinach. Jeśli jego smak Ci już odpowiada, wstaw słoik do lodówki, aby przerwać proces fermentacji. Można je przechowywać przez miesiąc.
Zobacz także:
