Izabela Łęcka
Najwspanialsza kreacja kobieca w literaturze polskiej. Postać, wzbudzająca sprzeczne emocje. Moja ulubiona bohaterka literacka - Izabela Łęcka.
Moją ulubioną bohaterką literacką jest Izabela Łęcka z powieści "Lalka" B. Prusa. Pusta salownowa lalka, która wychowywana w ścianach salonu nie znała życia i świata. Wpatrzona w siebie, nie dostrzegała ludzkiego nieszczęścia, niedoli. Dla niej liczyły się tylko piękne stroje i pozycja towarzyska. Pragneła mieć rzesze adoratorów, lecz nie potrafiła kochać. Bawiła się Wokulskim, grała na jego uczuciach. Na oczach Stanisława kokietowała mężczyzn a on zakochany bez pamięci, nie dostrzegał jej wad. Usprawiedliwiał, uważał za uosobienie piękności i dobroci. I można by powiedzieć, że Izabela była kobietą godną potępienia i pogardy. Ale czy napewno? Czy panna Łęcka nie wzbudza współczucia? To z domu Izabela wyniosła pewne nawyki i zachowania. Od małego wpajano jej, że praca jest czymś godnym pogardy, że ludzie z arystokratycznym pochodzieniem są wyjątkowi, lepsi. Bohaterka nie zaznała w dzieciństwie miłości, w dorosłym życiu nie potrafiła kochać.
Izabela to postać znakomicie wykreowana. Prus odmalował wspaniały portret kobiety. Ukazał jej psychikę , zmiany emocjonalne. Pokazał nie papierową marionetkę lecz kobietę z krwi i kości.