Najnowsze propozycje od Netflixa. Sprawdź, co obejrzeć w weekend
Koleljny weekend oznacza kolejne premiery, które dla swoich subskrybentów przygotował Netflix. Tym razem będzie można obejrzeć m.in. finałowy sezon lubianego serialu czy zupełnie nowy miniserial. Platforma zaraz przed weekendem ogłosiła także niespodziankę związaną z powrotem kultowej polskiej produkcji.
Nadchodzący weekend dla wielu osób oznacza wolny czas na odpoczynek. Choć niektórzy wolą spędzać go aktywnie, to pogoda na początku kwietnia niekoniecznie może na to pozwalać. Są też tacy, którzy wybierają relaks przed telewizorem. Netflix jak co tydzień przygotował dla swoich subskrybentów nowe propozycje.
Spis treści:
Netflix na weekend - "Upadek królestwa"
W sobotę, 1 kwietnia, na platformie zadebiutuje piąty, finałowy sezon "Upadku królestwa". Serial opowiada o wychowanym przez Wikingów Uhtredzie z Bebbanburga, który walczy u boku króla Alfreda Wielkiego. Jego celem jest odzyskanie ziem przodków, a także zjednoczenie ludu. Fani długo wyczekiwali tej premiery - gdy tylko Netflix ją ogłosił, posypało się wiele pozytywnych komentarzy.
Netflix na weekend - "Wojna na pełnym morzu"
Zobacz również:
- „Dwa budynki plus magazyny. A zbiór cały czas się rozrasta”. Imponująca kolekcja w Villi la Fleur
- Polacy nastrajają się świątecznie. Gorąca 10 filmów na Netfliksie
- Grudzień na Netflixie. Świąteczne przeboje i premiery hitowych seriali
- Szopki, które są światowym fenomenem. W tym terminie zobaczysz je na krakowskim rynku
Z kolei w niedzielę premierę będzie miał miniserial "Wojna na pełnym morzu". Jego akcja osadzona jest w czasie wybuchu drugiej wojny światowej. Bohaterami są dwaj marynarze norweskiego handlowca, przyjaciele z dzieciństwa, który muszą walczyć, aby przetrwać. Kiedy konflikt wybucha, oni znajdują się w Kanadzie i nie wiedzą, co zastaną po powrocie. Produkcja liczy tylko trzy odcinki.
Netflix na weekend - "Ranczo"
Warto wspomnieć również o powrocie na platformę kultowej polskiej produkcji - "Rancza". Serial był dostępny na Netflixie przez dwa lata, jednak w listopadzie ubiegłego roku wygasła umowa licencyjna między serwisem a TVP. Widzowie kochający serial opowiadający o losach mieszkańców Wilkowyj nie kryli rozczarowania. 30 marca ku wielkiej uciesze fanów poinformowano, że "Ranczo" powróci na kolejne dwa lata.