Anna Nowak-Ibisz rozpamiętuje rozstanie z Krzysztofem Ibiszem

Choć rozstanie jednej z najbardziej medialnych par show-biznesu, Anny Nowak-Ibisz i Krzysztofa Ibisza miało miejsce w 2009 roku, aktorka i dziennikarka postanowiła wrócić wspomnieniami do czasów rozwodu.

Anna Nowak-Ibisz i Krzysztof Ibisz podczas gali "Telekamery" w 2008 roku.
Anna Nowak-Ibisz i Krzysztof Ibisz podczas gali "Telekamery" w 2008 roku.Piotr FotekEast News

Krzysztof Ibisz i Anna Nowak-Ibisz poznali się jeszcze w czasach licealnych. Później obydwoje studiowali aktorstwo w szkole filmowej w Łodzi, gdzie Krzysztof był rok wyżej od Anny. Choć wówczas jeszcze nie mieli się ku sobie, ich uczucie rozkwitło wiele lat później, gdy przypadkowo spotkali się w Juracie.

Para wzięła ślub w 2005 roku. Chętnie udzielali wówczas wywiadów dotyczących ich związku, pozowali też wspólnie na okładkach znanych magazynów. Rok później na świat przyszedł ich syn, Vincent. Małżeństwo nie przetrwało jednak próby czasu i po czterech latach, w 2009 roku Anna Nowak-Ibisz i Krzysztof Ibisz wzięli rozwód.

Aktorka i dziennikarka często jednak wraca wspomnieniami do chwil zarówno z czasów szczęśliwego związku z prezenterem, jak i tych trudniejszych, gdy przeżywała rozstanie. Ostatnio o niełatwych momentach opowiedziała Katarzynie Piątkowskiej podczas wywiadu dla magazynu "VIVA!": "Czasem się zastanawiam nad tym, jak dałam sobie wtedy radę. Po prostu musiałam. Nie od razu, ale po latach udało nam się dogadać z Krzyśkiem, bo przecież łączy nas syn. Vincent jest naszym wspólnym dobrem. I ja wiem, że gdyby cokolwiek mu się złego stało, to ja będę pierwsza, która da się za niego pociąć, a Krzysiek będzie stał tuż za mną..."

"Każda rozwiedziona osoba to wie, że to jest bardzo trudny czas. Szczególnie dla kobiety, która zostaje z małym dzieckiem. W pojedynkę jest to bardzo ciężkie, a ja nie miałam wsparcia najbliższych, a bardzo by mi się w tym momencie przydało. Ale moi rodzice zmarli przed narodzinami Vincenta, a przyjaciółki, jak to przyjaciółki, mają swoje życie, swoje dzieci, swoich mężów, swoje problemy. Ze wszystkim musiałam sobie poradzić sama, a żeby to zrobić, trzeba być bardzo poukładaną i ogarniętą osobą" - wraca do wspomnień Anna Nowak-Ibisz. 

Para po pewnym czasie wróciła do dobrych relacji, które były niezbędne, by móc dobrze wychować syna. Pod koniec zeszłego roku para wzięła udział w programie "Uwaga" w odcinku "Kulisy sławy" w TVN. Krzysztof Ibisz żartobliwie podsumował ich aktualnie wzorcowe wręcz relacje po rozstaniu: "Czy jest drugie takie eksmałżeństwo, gdzie drugi eksmąż zna kod do telefonu swojej żony?"

Choć czas rozstania nie był łatwy zarówno dla Anny, jak i dla Krzysztofa, dziś mogą świecić przykładem w kontekście dobrych relacji po rozwodzie.

*** To cię może zainteresować ***

„Ewa gotuje”: Sałatka z buraczków i sera koziegoPolsat
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas