Reklama

Brad Pitt w Cannes

Pojawienie sie aktora wywołało zbiorową histerię.

Tłumy fanów oblegały ze wszystkich stron Pałac Festiwalowy w Cannes. Wszystko po to, aby przywitać kroczącego po czerwonych schodach Brada Pitta i innych aktorów grających w niecierpliwie oczekiwanym dreszczowcu "Killing them softly".

Brad Pitt otaczany przez ochroniarzy, przez kilkanaście minut rozdawał autografy tłumom fanów tłoczących się wzdłuż bulwaru Croisette, przy którym znajduje się Pałac Festiwalowy. Towarzyszyła temu burza owacji, krzyków i pisków. Miłośnicy kina wchodzili na drzewa i na przyniesione specjalnie drabinki, żeby choćby z daleka zobaczyć hollywoodzkiego gwiazdora. Przed premierowym pokazem amerykański aktor zasugerował, że świat gangsterów pokazany w dreszczowcu "Killing them softly" jest alegorią żądnej zysków finansjery, która doprowadziła do światowego kryzysu.

"Killing them softly" to jeden z najbardziej oczekiwanych filmów na 65. Międzynarodowym Festiwalu w Cannes. Pitt gra mafijnego speca od brudnej roboty. Towarzyszy mu trzech aktorów ze sławnego gangsterskiego serialu "Rodzina Soprano".

Zobacz film z Cannes:

Reklama



Styl.pl/RMF
Dowiedz się więcej na temat: Brad Pitt | aktor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama