Była gwiazda żyje na ulicy

Choć Hollywood zwykło się nazywać fabryką snów, dla niektórych życie w tym niezwykłym miejscu, potrafi zamienić się w koszmar. Świadczy o tym historia Loni Willison – byłej gwiazdy, która od kilku lat żyje na ulicy.

article cover
Derek Shook / Splash News/EAST NEWSEast News

Była gwiazda żyje na ulicy

Choć Hollywood zwykło się nazywać fabryką snów, dla niektórych życie w tym niezwykłym miejscu, potrafi zamienić się w koszmar. Świadczy o tym historia Loni Willison – byłej gwiazdy, która od kilku lat żyje na ulicy.

Jeremy i Loni pobrali się w 2012 roku. On był już wtedy znanym aktorem, ona zaś święciła triumfy jako modelka fitness. Ich związek nie był jednak ani długi, ani szczęśliwy – rozwiedli się po dwóch latach, a ich rozstanie odbyło się w atmosferze skandalu. Krótko przed rozejściem doszło między nimi do awantury, po której Loni miała m.in. dwa złamane żebra.
Jeremy i Loni pobrali się w 2012 roku. On był już wtedy znanym aktorem, ona zaś święciła triumfy jako modelka fitness. Ich związek nie był jednak ani długi, ani szczęśliwy – rozwiedli się po dwóch latach, a ich rozstanie odbyło się w atmosferze skandalu. Krótko przed rozejściem doszło między nimi do awantury, po której Loni miała m.in. dwa złamane żebra. London Entertainment / SplashNews.com/East NewsEast News
Dla byłej modelki rozstanie nie oznaczało jednak końca problemów. Wręcz przeciwnie. Gwiazda popadła w uzależnienie, zmagała się z problemami emocjonalnymi, wreszcie straciła dach nad głową.
Dla byłej modelki rozstanie nie oznaczało jednak końca problemów. Wręcz przeciwnie. Gwiazda popadła w uzależnienie, zmagała się z problemami emocjonalnymi, wreszcie straciła dach nad głową. London Entertainment / SplashNews.com/East NewsEast News
Jak donoszą zagraniczne tabloidy, Loni po raz ostatni widziano w 2018 roku. Teraz, po dwóch latach fotoreporterom znów udało się zrobić jej kilka zdjęć. Nie są to wesołe portrety – widać na nich wymizernowaną dziewczynę, z krótko obciętymi włosami, która pcha przed sobą sklepowy wózek. Zaczepiona przez dziennikarzy, na ich pytania odpowiedziała krótko: „Nie mam kontaktu ani z Jeremym ani z moimi dawnymi przyjaciółmi. Czuję się dobrze. Nie potrzebuję pomocy”.
Jak donoszą zagraniczne tabloidy, Loni po raz ostatni widziano w 2018 roku. Teraz, po dwóch latach fotoreporterom znów udało się zrobić jej kilka zdjęć. Nie są to wesołe portrety – widać na nich wymizernowaną dziewczynę, z krótko obciętymi włosami, która pcha przed sobą sklepowy wózek. Zaczepiona przez dziennikarzy, na ich pytania odpowiedziała krótko: „Nie mam kontaktu ani z Jeremym ani z moimi dawnymi przyjaciółmi. Czuję się dobrze. Nie potrzebuję pomocy”. London Entertainment / SplashNews.com/East NewsEast News
„Nie mam telefonu komórkowego. Mam co jeść i gdzie spać, mam trochę pieniędzy” – tłumaczyła.
„Nie mam telefonu komórkowego. Mam co jeść i gdzie spać, mam trochę pieniędzy” – tłumaczyła.London Entertainment / SplashNews.com/East NewsEast News
Nazwisko Loni w Polsce nie jest zbyt znane. Co innego personalia jej byłego męża – Jeremy’ego Jacksona, który światową sławę zdobył dzięki roli w „Słonecznym patrolu”.
Nazwisko Loni w Polsce nie jest zbyt znane. Co innego personalia jej byłego męża – Jeremy’ego Jacksona, który światową sławę zdobył dzięki roli w „Słonecznym patrolu”. Derek Shook / Splash News/EAST NEWSEast News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Najnowsze