Design. Piękno dla wszystkich
Piękno i użyteczność. To dwie najważniejsze cechy otaczających nas przedmiotów.
Październikowe Desa Design Days częściowo poświęcone zostaną działalności kultowego Instytutu Wzornictwa Przemysłowego, którego projekty gwarantowały jedno i drugie. 70. rocznica jego powstania przypada tej jesieni. Z tej okazji pierwszy październikowy weekend będzie przepełniony wyjątkowymi wydarzeniami dla miłośników designu. DESA Unicum zaprasza na spotkania z wybitnymi ekspertami, zarówno w świecie online, jak i w swojej siedzibie.
Desa Design Days to unikatowe spotkania i oprowadzania poświęcone tematyce polskiego designu. W rozmowach udział wezmą wybitni eksperci, którzy opowiedzą o najciekawszych zjawiskach m.in. związanych z Instytutem i jego projektantami. W sobotę po wystawie "Design. Piękno dla wszystkich" oprowadzi Cezary Lisowski, specjalista w dziedzinie sztuki użytkowej i koordynator wystawy. Z kolei niedziela to dzień pełen spotkań online, które śledzić można będzie na facebookowym profilu DESA Unicum.
Myślenie o projektowaniu zostało zrewolucjonizowane przez działalność Instytutu Wzornictwa Przemysłowego. Jego hasłem przewodnim były słowa założyciecielki, Wandy Telakowskiej: "Piękno na co dzień, dla wszystkich". To właśnie one były inspiracją dla tytułu wystawy w DESA Unicum. Projekty spod znaku IWP są ponadczasowe i wciąż zaskakują oryginalnością oraz nowatorstwem. Powojenna porcelana, ceramika, tkanina czy meble projektowane w Instytucie zachwycają niezwykłymi formami, bogactwem koloru, ale przede wszystkim ergonomią i praktycznością. Tworzone z myślą zarówno o szerokim gronie odbiorców, jak i grup takich jak dzieci czy osoby z niepełnosprawnościami. Dosłownie więc był to design "dla wszystkich".
Wśród pokazywanych na wystawie "Design. Piękno dla wszystkich" obiektów znajdą się m.in. meble projektu Marii Chomentowskiej, porcelanowe figurki i naczynia Lubomira Tomaszewskiego czy Danuty Duszniak oraz tkaniny Alicji Wyszogrodzkiej.
Jesienna oferta designu w Desie Unicum jednak szeroko wykraczać będzie poza działalność Instytutu. Jednym z najciekawszych obiektów prezentowanych na wystawie i aukcji są meble, m.in. słynne wyplatane fotele Władysława Wołkowskiego. Ulubionym materiałem tego projektanta była wiklina. Kojarzona głównie z ludowym plecionkarstwem, dzięki Wołkowskiemu stała się znaczącym tworzywem dla sztuki użytkowej. Jeszcze przed wojną jego wyplatane z wikliny meble zyskiwały coraz większe uznanie i zainteresowanie nie tylko w Polsce, ale i za granicą. U schyłku lat 30. XX wieku prezentowane były na wystawach w Berlinie, Paryżu i Nowym Jorku. Wołkowski realizował też wielkie zlecenia na dwory królewskie w Belgii i Wielkiej Brytanii. Do najsłynniejszych jego realizacji na terenie Polski należało wyposażenie Hotelu Merkury w Poznaniu. Meble Wołkowskiego zachwycają fantazyjnymi, rzeźbiarskimi formami oraz precyzją rzemieślniczego wykonania.
Na wystawie znajdą się zarówno przedwojenne wyroby fajansowe z wielu polskich wytwórni m.in. z Włocławka czy Koła, powojenna ceramika artystyczna. np. poszukiwane na rynku patery dekoracyjne Heleny Husarskiej, Andrzeja Trzaski czy Wiesława Sawczuka oraz prace najsłynniejszych polskich twórców szkła. Pojawią się projekty Michała Diamenta, Stefana Sadowskiego czy Wandy Zawidzkiej-Manteuffel. Październikowa odsłona wystawy i aukcji designu to również tkaniny, w tym żakardy Zofii Matuszczyk-Cygańskiej oraz projekty kilimów Bolesława Cybisa. Prawdziwą ciekawostką będzie też chusta z Festiwalu Młodzieży w 1959 roku autorstwa Jana Lenicy. Wszystkie obiekty zostaną zlicytowane 8 października.
