Dziennikarka rezygnuje z pracy po tym, jak nazwała księżną Kate
Laura Kuenssberg przez sześć lat była reporterką polityczną stacji BBC. Teraz odchodzi z pracy, a przyczyną jej rezygnacji jest wpadka związana z księżną Cambridge, która miała miejsce w programie na żywo.
Laura Kuenssberg w ostatnich latach pracowała jako reporterka w stacji BBC i należała do grona najbardziej rozpoznawalnych twarzy dziennikarstwa brytyjskiego. Odnosiła się do wielu wydarzeń politycznych z kraju i ze świata. Właśnie przy okazji komentowania jednego z nich zaliczyła wpadkę, która teraz kosztuje ją stanowisko, na którym była przez sześć lat.
Jej na pozór delikatny nietakt okazał się być negatywny w skutkach.
Użyła panieńskiego nazwiska księżnej Kate
W programie emitowanym na żywo Kuenssberg rozmawiała na temat tenisowego turnieju Wimbledonu, na którym księżna Kate pojawia się co roku jako patronka All England Lawn Tennis and Croquet Club. Było to wówczas, gdy w Partii Konserwatywnej toczyła się walka o przywództwo między Borisem Johnsonem a Jeremym Hunte.
Ciekawe, który usiądzie obok Kate Middleton? Boris z jednej, a Jeremy z drugiej?
- zażartowała wówczas dziennikarka.
Korespondent BBC z Brukseli biorący udział w tej rozmowie od razu zwrócił uwagę dziennikarce pouczając ją, jak powinno się tytułować księżną. Przypomniał jej, że od momentu ślubu z księciem Williamem w 2011 roku nie należy używać panieńskiego nazwiska księżnej w oficjalnych przekazach. Kobieta od razu przeprosiła, jednak nie zapomniano jej wpadki. Dziennikarka dzień później zwolniła się z pracy w stacji BBC.
Według doniesień Laura Kuenssberg zostanie teraz prezenterką programu "Today".