Gwiazdy, które urodziły po 40.

Kobiety decydują się na późne macierzyństwo z różnych powodów. Czasami ich zobowiązania dotyczące pracy są tak duże, że chcąc nie chcąc, muszą jedną z najważniejszych decyzji odłożyć w czasie. Dotyczy to szczególnie tych pań, które osiągnęły status gwiazd.

Piosenkarka ma sattus megagwiazdy
Piosenkarka ma sattus megagwiazdy Frank Augstein/AP/FAS129East News

Celine Dione

Nie ma chyba takiego człowieka na świecie, który nie słyszałby jej cudownego mezzosopranu. Finałowa piosenka z filmu "Titanic" jest rozpoznawalna na całym globie. Swój pierwszy publiczny występ dała na ślubie brata - miała wtedy zaledwie 3 lata. Poważną karierę zaczęła jako nastolatka, a jej przyszły mąż, widząc potencjał w młodziutkiej artystce, zastawił swój dom, by wydać pierwszą płytę. Okazało się, że była to najlepsza z możliwych decyzji.

Celine Dione ma statut megagwiazdy, nieliczoną ilość nagród i rekordową liczbę sprzedanych płyt. Zawsze chciała mieć dużą rodzinę, ale miała trudności z zajściem w ciążę. Pierwszego syna urodziła mając 33 lata, a bliźnięta przyszły na świat po jej czterdziestych urodzinach. Wszystkie dzieci zostały poczęte metodą in vitro.

Jane Seymour

Aktorka ze względu na swą urodę i talent nie mogła narzekać na przychodzące propozycje. W filmie "Żyj i pozwól umrzeć", z serii o Jamsie Bondzie, wystąpiła u boku Rogera Moore’a. Nagrody i zasłużona sława nie szły jednak w parze z jej życiem prywatnym. Jane była czterokrotnie zamężna. Choć miała już trójkę dzieci z poprzednich małżeństw, zdecydowała, że urodzi kolejne. Co ciekawe - po 40. roku życia, podobnie jak Celine, powiła bliźnięta. Niestety, nie scementowały one czwartego związku.

Halle Berry

Ona również wystąpiła w filmie o przygodach Jamesa Bonda ("Śmierć nadejdzie jutro"), u boku Pierce’a Brosnana. Zanim została docenianą i nagradzaną aktorką, zaczynała jako modelka (w czym pomógł jej zdobyty tytuł miss nastolatek). W wyborach na Miss USA awansowała do ścisłego finału, co tylko przyspieszyło jej karierę aktorską. Na macierzyństwo zdecydowała się po czterdziestych urodzinach.

Katarzyna Skrzynecka

Również Katarzyna Skrzynecka zdecydowała się na późne macierzyństwo
Również Katarzyna Skrzynecka zdecydowała się na późne macierzyństwoTRICOLORS/EAST NEWSEast News

Decyzję o dziecku, kiedy jest się w pełni dojrzałym, podjęły także nasze rodzime gwiazdy. Aktorki Katarzyny Skrzyneckiej nie trzeba nikomu przedstawiać. Ostatnio mogliśmy oglądać ją jako jurorkę w programie "Twoja twarz brzmi znajomo", gdzie z niezwykłą życzliwością oceniała występy uczestników. Zawsze uśmiechnięta, serdeczna, z sercem na dłoni. Córkę, Alikię Ilię, urodziła po 40.

Małgorzata Kożuchowska

To kolejna ulubienica rodzimej publiczności. Kiedyś kojarzona głównie z serialem "M jak miłość", podbiła ostatecznie serca widzów rolą Natalii Boskiej z "Rodzinki.pl". W realnym życiu nie ma gromadki dzieci, ale jest mamą jedynaka, którego powiła po 40. 

Agnieszka Włodarczyk

Niedawno przyszedł na świat synek Agnieszki Włodarczyk. Teraz znana aktorka realizuje się w najważniejszej roli swojego życia, będąc mamą malutkiego Milana.

Wszystkie wymienione panie podkreślają w wywiadach, że nie kariera, ale rodzina jest dla nich najważniejsza. Dojrzałe mamy potrafią znakomicie dzielić zawodowe obowiązki z macierzyństwem. Są spełnione w pracy, nie szukają sławy - zdążyły się już nią nacieszyć - potrafią docenić nowe wyzwanie i cieszyć się z niezwykłej więzi, jaka może być tylko między mamą a jej dzieckiem.

Czytaj również: 

Zobacz także:

Czy bycie eko jest trudne?
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas