Jak pandemia zmieniła życie kobiet?

article cover
123RF/PICSEL

Jak pandemia zmieniła życie kobiet?

Ja i moje pasje Szycie, malarstwo, fitnes, taniec, szkolenia online... okazało się, że 31 proc. kobiet w czasie pandemii postanowiło rozwijać swoje pasje. Polki nawet w kryzysie stawiają na poszerzanie wachlarza swoich kompetencji. Niepewność nie zabija kreatywności. To poszukiwanie innych ścieżek rozwoju łączone jest z asekuracją zawodową. Wiele kobiet nie wiedziało, czy uda im się utrzymać dotychczasowe miejsca pracy, dlatego postanowiły inwestować w siebie. W tej grupie znalazły się także kobiety, które do tej pory nie miały szansy rozwijać swoich pasji, bo zawsze było coś ważniejszego. Tym razem spowolnienie tempa życia okazało się dobrym prognostą na rozwijanie swoich talentów. "Chciałabym podkreślić, że kobiety w Polsce bardzo często myślą przede wszystkim o innych, a nie o sobie samych, mówi Marta Majchrzak. Bycie dobrym człowiekiem, z którym będzie się dobrze żyło innym to cenna dla Polek wartość. Stawianie na siebie postrzegane jest jako egoizm, znajdowanie czasu dla siebie często jest postrzegane jako zabieranie dla siebie czasu przynależnego bliskim. Oskarżenie o egoizm jest jednym z najgorszych możliwych oskarżeń dla bardzo wielu kobiet, tuż obok nieszczerości. Postawienie na siebie, realizacja pasji często wymagają od kobiet odwagi. 1/3 z nas postawiła na siebie, na zdrowy egoizm i zaczęła właśnie teraz dążyć do spełnienia. Odnalazłyśmy czas, którego wcześniej nie udało się wygospodarować. Wspaniale, że tyle kobiet dało sobie taki prezent"- komentuje Marta Majchrzak.
Ja i moje pasje Szycie, malarstwo, fitnes, taniec, szkolenia online... okazało się, że 31 proc. kobiet w czasie pandemii postanowiło rozwijać swoje pasje. Polki nawet w kryzysie stawiają na poszerzanie wachlarza swoich kompetencji. Niepewność nie zabija kreatywności. To poszukiwanie innych ścieżek rozwoju łączone jest z asekuracją zawodową. Wiele kobiet nie wiedziało, czy uda im się utrzymać dotychczasowe miejsca pracy, dlatego postanowiły inwestować w siebie. W tej grupie znalazły się także kobiety, które do tej pory nie miały szansy rozwijać swoich pasji, bo zawsze było coś ważniejszego. Tym razem spowolnienie tempa życia okazało się dobrym prognostą na rozwijanie swoich talentów. "Chciałabym podkreślić, że kobiety w Polsce bardzo często myślą przede wszystkim o innych, a nie o sobie samych, mówi Marta Majchrzak. Bycie dobrym człowiekiem, z którym będzie się dobrze żyło innym to cenna dla Polek wartość. Stawianie na siebie postrzegane jest jako egoizm, znajdowanie czasu dla siebie często jest postrzegane jako zabieranie dla siebie czasu przynależnego bliskim. Oskarżenie o egoizm jest jednym z najgorszych możliwych oskarżeń dla bardzo wielu kobiet, tuż obok nieszczerości. Postawienie na siebie, realizacja pasji często wymagają od kobiet odwagi. 1/3 z nas postawiła na siebie, na zdrowy egoizm i zaczęła właśnie teraz dążyć do spełnienia. Odnalazłyśmy czas, którego wcześniej nie udało się wygospodarować. Wspaniale, że tyle kobiet dało sobie taki prezent"- komentuje Marta Majchrzak.123RF/PICSEL
Deficytowy czas Jest też druga grupa kobiet, które w ankiecie wykazały, że mają mniej czasu niż przed pandemią. Do tej grupy zalicza się 27 proc. Polek. Z czego to wynika? Zdaniem ekspertów diabeł tkwi w szczegółach. Okazuje się, że w większości rodzin podział obowiązków nie był dzielony sprawiedliwie, czas pandemii to tylko uwypuklił. W wielu przypadkach okazało się, że kobiety mają dwa razy więcej obowiązków, niż mężczyźni. Marta Majchrzak w raporcie postanawia zrobić selekcję zadań domowych. Eksperta udowadnia, że Polki odczuwają niesprawiedliwość i czują się osamotnione w wykonywaniu zadań związanych z prowadzeniem domu.
Deficytowy czas Jest też druga grupa kobiet, które w ankiecie wykazały, że mają mniej czasu niż przed pandemią. Do tej grupy zalicza się 27 proc. Polek. Z czego to wynika? Zdaniem ekspertów diabeł tkwi w szczegółach. Okazuje się, że w większości rodzin podział obowiązków nie był dzielony sprawiedliwie, czas pandemii to tylko uwypuklił. W wielu przypadkach okazało się, że kobiety mają dwa razy więcej obowiązków, niż mężczyźni. Marta Majchrzak w raporcie postanawia zrobić selekcję zadań domowych. Eksperta udowadnia, że Polki odczuwają niesprawiedliwość i czują się osamotnione w wykonywaniu zadań związanych z prowadzeniem domu. 123RF/PICSEL
 Co jeszcze gubi Polki? Większość z kobiet cierpi na syndrom "perfekcyjnej pani domu". Dążenie do doskonałości bywa zgubne, nie da się być idealnym pracownikiem, matką i partnerką, przyjaciółką, córką. Wiele kobiet to dążenie do doskonałości wykańcza.
Co jeszcze gubi Polki? Większość z kobiet cierpi na syndrom "perfekcyjnej pani domu". Dążenie do doskonałości bywa zgubne, nie da się być idealnym pracownikiem, matką i partnerką, przyjaciółką, córką. Wiele kobiet to dążenie do doskonałości wykańcza. materiały prasowe
Chwiejne emocje Irytacja. Przez 1/3 Polek to słowo jest odmieniane przez wszystkie przypadki. Pandemia stała się przyczyną rozdrażnienia. Wiele kobiet zauważyło, że ich emocjonalność została nadszarpnięta, a poddenerwowanie i zły nastrój wzięły górę nad uśmiechem. Z czego to wynika? Zdaniem ekspertów to skutki przeciążenia i stresu, który w naturalny sposób przekłada się na stan emocjonalny. Sytuacja nas zaskoczyła. Nie byliśmy na nią przygotowani. Z dnia na dzień trzeba było zmierzyć się z nowym podziałem zadań i obowiązków, zarówno w pracy, jak i w domu. Kobiety prowadzące własny biznes podkreślają, że miesiące blokady chciałyby wymazać ze swojej pamięci. Były odpowiedzialne za siebie, swoje rodziny i rodziny pracowników. Brak wpływu na rzeczywistość nawet dla "rekinów biznesu" okazał się lekcją pokory i niepewności.
Chwiejne emocje Irytacja. Przez 1/3 Polek to słowo jest odmieniane przez wszystkie przypadki. Pandemia stała się przyczyną rozdrażnienia. Wiele kobiet zauważyło, że ich emocjonalność została nadszarpnięta, a poddenerwowanie i zły nastrój wzięły górę nad uśmiechem. Z czego to wynika? Zdaniem ekspertów to skutki przeciążenia i stresu, który w naturalny sposób przekłada się na stan emocjonalny. Sytuacja nas zaskoczyła. Nie byliśmy na nią przygotowani. Z dnia na dzień trzeba było zmierzyć się z nowym podziałem zadań i obowiązków, zarówno w pracy, jak i w domu. Kobiety prowadzące własny biznes podkreślają, że miesiące blokady chciałyby wymazać ze swojej pamięci. Były odpowiedzialne za siebie, swoje rodziny i rodziny pracowników. Brak wpływu na rzeczywistość nawet dla "rekinów biznesu" okazał się lekcją pokory i niepewności. 123RF/PICSEL
"Już sama niemożność zaplanowania czegokolwiek, od wakacji do pierwszego dnia szkoły wytrąca z równowagi i sprawia, że Polki czują duże napięcie. Uczucie utraty porządku świata wywołuje negatywne emocje, potęgowane często poprzez brak ruchu. Wysiłek fizyczny, nawet lekki, który w innych okolicznościach byłby katalizatorem napięć i mógłby pomóc utrzymać się w dobrej kondycji psychicznej, stał się trudniej dostępny. Zamknięcie w domach pozbawiło nas możliwości korzystania nawet ze spacerów i wysiłku na świeżym powietrzu, co dodatkowo utrudniło Polkom zadbanie o swój dobrostan"- komentuje Marta Majchrzak
"Już sama niemożność zaplanowania czegokolwiek, od wakacji do pierwszego dnia szkoły wytrąca z równowagi i sprawia, że Polki czują duże napięcie. Uczucie utraty porządku świata wywołuje negatywne emocje, potęgowane często poprzez brak ruchu. Wysiłek fizyczny, nawet lekki, który w innych okolicznościach byłby katalizatorem napięć i mógłby pomóc utrzymać się w dobrej kondycji psychicznej, stał się trudniej dostępny. Zamknięcie w domach pozbawiło nas możliwości korzystania nawet ze spacerów i wysiłku na świeżym powietrzu, co dodatkowo utrudniło Polkom zadbanie o swój dobrostan"- komentuje Marta Majchrzak 123RF/PICSEL
"W pierwszej piątce obowiązków, w których Polki czują się osamotnione i zajmują się nimi głównie same, są: pranie (75 proc.), prasowanie (71 proc.), gotowanie (67 proc.), zmywanie (64 proc.), sprzątanie (63 proc.), na dalszym miejscu plasuje się prowadzenie budżetu domowego (55 proc.) czy organizacja życia rodzinnego (52 proc.). Szczególnie matki młodszych, niesamodzielnych dzieci poczuły, że na ich barkach spoczywa zbyt wiele. Dodatkowo muszą bowiem, znacznie częściej niż ich partnerzy, pomagać dzieciom w nauce (56 proc). Warto też dodać, że wiele z nas cierpi na syndrom superowomen, żonglujemy rolami, które pełnimy w życiu i staramy się być w nich jak najlepsze"- zaznacza Marta Majchrzak.
"W pierwszej piątce obowiązków, w których Polki czują się osamotnione i zajmują się nimi głównie same, są: pranie (75 proc.), prasowanie (71 proc.), gotowanie (67 proc.), zmywanie (64 proc.), sprzątanie (63 proc.), na dalszym miejscu plasuje się prowadzenie budżetu domowego (55 proc.) czy organizacja życia rodzinnego (52 proc.). Szczególnie matki młodszych, niesamodzielnych dzieci poczuły, że na ich barkach spoczywa zbyt wiele. Dodatkowo muszą bowiem, znacznie częściej niż ich partnerzy, pomagać dzieciom w nauce (56 proc). Warto też dodać, że wiele z nas cierpi na syndrom superowomen, żonglujemy rolami, które pełnimy w życiu i staramy się być w nich jak najlepsze"- zaznacza Marta Majchrzak. 123RF/PICSEL
Wolniej żyć W wielu przypadkach praca zdalna i nauka w domu wymusiły na Polkach przeformatowanie życia codziennego. Co z tego wynika? Udało się wyeliminować pośpiech. 48 proc. badanych zauważyło, że podczas pandemii ich życie zwolniło. Zdaniem ekspertów to jedna z najważniejszych korzyści związanych z COVID-19. Wiele kobiet podkreśla, że odzyskało swój czas, który do tej pory był trwoniony np. w korkach lub napiętym grafiku związanym z dowozem dzieci na zajęcia pozalekcyjne. Nagle w codziennej zadyszce pojawiła się przestrzeń na delektowanie codziennością. "Uważam, że kombinacja: więcej czasu, większa uważność, ale też większa niż na co dzień świadomość śmiertelności sprawiły, że wielu z nas łatwiej było poczuć wdzięczność, za to, co mamy" zaznacza Marta Majchrzak.
Wolniej żyć W wielu przypadkach praca zdalna i nauka w domu wymusiły na Polkach przeformatowanie życia codziennego. Co z tego wynika? Udało się wyeliminować pośpiech. 48 proc. badanych zauważyło, że podczas pandemii ich życie zwolniło. Zdaniem ekspertów to jedna z najważniejszych korzyści związanych z COVID-19. Wiele kobiet podkreśla, że odzyskało swój czas, który do tej pory był trwoniony np. w korkach lub napiętym grafiku związanym z dowozem dzieci na zajęcia pozalekcyjne. Nagle w codziennej zadyszce pojawiła się przestrzeń na delektowanie codziennością. "Uważam, że kombinacja: więcej czasu, większa uważność, ale też większa niż na co dzień świadomość śmiertelności sprawiły, że wielu z nas łatwiej było poczuć wdzięczność, za to, co mamy" zaznacza Marta Majchrzak. 123RF/PICSEL
Sytuacja związana z pandemią zaskoczyła bez wyjątku każdego Marzec 2020 roku to kluczowa data w życiu prywatnym i zawodowym Polek. Z dnia na dzień stanęliśmy w obliczu nowej rzeczywistości, którą w dużej mierze sterowaliśmy zdalnie. Nasze priorytety, obowiązki i tempo życia przeszły swoisty miks kulturowy. Jak odnalazły się w nim Polki? To pytanie postawili sobie twórcy raportu "Szczęście i kobiecość w czasie zmian", który został przygotowany na zlecenie Gedeon Richter Polska. O opinie poproszono naukowców zajmujących się badaniem nurtów społecznych oraz ekspertów z dziedziny psychologii, wśród nich pojawiła się Marta Majchrzak.
Sytuacja związana z pandemią zaskoczyła bez wyjątku każdego Marzec 2020 roku to kluczowa data w życiu prywatnym i zawodowym Polek. Z dnia na dzień stanęliśmy w obliczu nowej rzeczywistości, którą w dużej mierze sterowaliśmy zdalnie. Nasze priorytety, obowiązki i tempo życia przeszły swoisty miks kulturowy. Jak odnalazły się w nim Polki? To pytanie postawili sobie twórcy raportu "Szczęście i kobiecość w czasie zmian", który został przygotowany na zlecenie Gedeon Richter Polska. O opinie poproszono naukowców zajmujących się badaniem nurtów społecznych oraz ekspertów z dziedziny psychologii, wśród nich pojawiła się Marta Majchrzak. 123RF/PICSEL
Schronić się w domu Doceniliśmy najbliższych i otoczenie. Dla 52 proc. ankietowanych rodzina to bastion bezpieczeństwa. To w domowym zaciszu odnajdujemy spokój. Troszcząc się o dom Polki podczas pandemii miały poczucie wzmacniania więzi, scalania relacji z najbliższymi. Wiele kobiet podkreślało w swoich wypowiedziach, że to one nadają sens życiu. Pytanie: "Czym jest szczęście?" Nagle znalazło odzwierciedlenie w rzeczywistości. Dla ponad połowy kobiet biorących udział w ankiecie to rodzina i dom są synonimami szczęścia, spełnienia, celem egzystencji. Na tych fundamentach budujemy swoją tożsamość, co podkreślają specjaliści. "Dom to obszar kulturowo przynależny kobietom, zadbany dom podnosi samoocenę, bo jest namacalnym dowodem sukcesu w postaci wypełniania społecznego wzorca kobiecości. Kobiety zawsze chętnie deklarują, że spełniają się w dbaniu o relacje i dom. Tak jesteśmy wychowane, proces socjalizacji większości z nas skutecznie wpoił, że rodzina jest najważniejsza, a nasz dom świadczy o nas. Ważne, tylko żeby nie wypalić się w tej trosce i pamiętać o sobie, nie pozwolić na to, aby obok dumy jednocześnie rosła w nas frustracja związana z przeciążeniem obowiązkami płynącym z niesprawiedliwego podziału"- komentuje Marta Majchrzak
Schronić się w domu Doceniliśmy najbliższych i otoczenie. Dla 52 proc. ankietowanych rodzina to bastion bezpieczeństwa. To w domowym zaciszu odnajdujemy spokój. Troszcząc się o dom Polki podczas pandemii miały poczucie wzmacniania więzi, scalania relacji z najbliższymi. Wiele kobiet podkreślało w swoich wypowiedziach, że to one nadają sens życiu. Pytanie: "Czym jest szczęście?" Nagle znalazło odzwierciedlenie w rzeczywistości. Dla ponad połowy kobiet biorących udział w ankiecie to rodzina i dom są synonimami szczęścia, spełnienia, celem egzystencji. Na tych fundamentach budujemy swoją tożsamość, co podkreślają specjaliści. "Dom to obszar kulturowo przynależny kobietom, zadbany dom podnosi samoocenę, bo jest namacalnym dowodem sukcesu w postaci wypełniania społecznego wzorca kobiecości. Kobiety zawsze chętnie deklarują, że spełniają się w dbaniu o relacje i dom. Tak jesteśmy wychowane, proces socjalizacji większości z nas skutecznie wpoił, że rodzina jest najważniejsza, a nasz dom świadczy o nas. Ważne, tylko żeby nie wypalić się w tej trosce i pamiętać o sobie, nie pozwolić na to, aby obok dumy jednocześnie rosła w nas frustracja związana z przeciążeniem obowiązkami płynącym z niesprawiedliwego podziału"- komentuje Marta Majchrzak123RF/PICSEL
Rachunki pandemiczne Każdej z Polek okres pandemii przyniósł nowe doświadczenia. Dlatego eksperci zachęcają kobiety do podsumowania czasu, w którym COVID-19 grał pierwsze skrzypce. Przyszłość nadal stoi pod znakiem zapytania. Nie wiemy, jak jesienią będzie wyglądała nasza rzeczywistość. Jeżeli zostaniemy ponownie odizolowani to mamy już świadomość, z czym się to wiąże. Eksperci zachęcają do tego, aby zapisywać wnioski z pandemii. "To mogą być ważne drogowskazy na następne miesiące, a może i na całe życie" – podsumowuje Marta Majchrzak.
Rachunki pandemiczne Każdej z Polek okres pandemii przyniósł nowe doświadczenia. Dlatego eksperci zachęcają kobiety do podsumowania czasu, w którym COVID-19 grał pierwsze skrzypce. Przyszłość nadal stoi pod znakiem zapytania. Nie wiemy, jak jesienią będzie wyglądała nasza rzeczywistość. Jeżeli zostaniemy ponownie odizolowani to mamy już świadomość, z czym się to wiąże. Eksperci zachęcają do tego, aby zapisywać wnioski z pandemii. "To mogą być ważne drogowskazy na następne miesiące, a może i na całe życie" – podsumowuje Marta Majchrzak.123RF/PICSEL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?