Karolina Korwin-Piotrowska po botoksie
Dziennikarka odważyła się pokazać zdjęcie, o którym wiele innych gwiazd wolałoby zapomnieć.
Karolina Korwin-Piotrowska wielokrotnie była oskarżana o to, że stosuje botoks, choć krytykuje artystki, które przesadzają z zabiegami medycyny estetycznej.
Dziennikarka po raz pierwszy postanowiła odpowiedzieć na te zarzuty. Zrobiła sobie zdjęcie bez makijażu i zdradziła, jaki "botoks" stosuje.
"No wiec byłam dzisiaj u Pani Uli. I robiła mi masaż twarzy. Godzinę. I postanowiłam sobie zrobić foto. Bez żadnej okazji. Bez makijażu. Null. A co tam. Święta idą. Nie jestem nastolatka. Tak, to jest botoks, który stosuje. Bo słyszałam, ze stosuje. (...) To nie jest post sponsorowany. Nie ogarniam kuwety z lokowaniem. To jest post dla tych babek, które mnie pytają, co robić, żeby ci twarz nie opadła do biustu. Pod warunkiem, ze biust nie opadł do kolan. Miłego dnia." - można przeczytać na jej Instagramie.
Zobacz także:
