Katarzyna Smutniak pokazuje, jak wygląda bielactwo
Katarzyna Smutniak cieszy się ogromną popularnością we Włoszech, gdzie mieszka i pracuje od lat. Aktorka zmaga się z chorobą, która wpływa na jej wizerunek.
Kasia Smutniak rozpoczęła karierę w wieku 17 lat. Przeniosła się wówczas do Włoch, aby pracować tam jako modelka. Z czasem została zauważona przez jedną z agencji modowych w Mediolanie i zaczęła pojawiać się w reklamach telewizyjnych oraz na światowych wybiegach.
Prezentowała kolekcje ubrań takich projektantów jak Dolce&Gabbana, Valentino, czy Biagiotti. Została także twarzą perfum marki Gorgio Armani.
Na dużym ekranie zadebiutowała w 2000 r. rolą Sereny w komedii "Al momento giusto". Natomiast w Polsce po raz pierwszy zagrała w filmie "Haker". Za swoje kreacje aktorskie była wielokrotnie nagradzana i doceniana przez krytyków filmowych.
Kasia choruje na bielactwo - przewlekłą chorobę, która polega na depigmentacji płatów skóry. Od pewnego czasu nie ukrywa się z przypadłością i przyznaje, że akceptuje swoje ciało takim, jakim jest. Ostatnio opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym dokładnie widać wszystkie zmiany skórne aktorki.
Cieszymy się, że Kasia akceptuje chorobę i życzymy jej dużo wytrwałości!
