Księżna Kate pojawiła się na Wimbledonie - wszystkie oczy skierowane na nią

Kate, księżna Walii pojawiła się na Wimbledonie. To oczywiście żadne zaskoczenie, ponieważ księżna jest znaną miłośniczką tenisa. Sama zresztą z wielką pasją oddaje się temu sportowi i, jeśli wierzyć doniesieniom, świetnie sobie na korcie radzi. Nic więc dziwnego, że jest stałą gościnią na odbywającym się na Wyspach turnieju. Pierwszego dnia postawiła na stylizację nawiązującą wprost do stylu księżnej Diany. Zobaczcie.

Księżna Kate na Wimbledonie
Księżna Kate na WimbledonieHannah Mckay/Press AssociationEast News

41-letnia Kate na trybunach Wimbledonu pojawiła się ubrana w miętową marynarkę i białą plisowaną sukienkę.  Niezwykle szykowna marynarka wyróżniała się białymi klapami i guzikami - ten styl i krój to nawiązanie do księżnej Diany.

Nieskazitelna fryzura i typowy dla księżnej Kate makijaż uzupełniły tenisowy look idealnie. W uszach księżnej dostrzec możemy piękne kolczyki z perłami o nieregularnym kształcie, na palcu dumnie błyszczy jej słynny pierścionek zaręczynowy.

Niestety przyjemność oglądania meczu brytyjskiej tenisistki Katie Boulter z Australijką Darią Saville nie doszła do skutku. Został on odwołany z powodu deszczu.

Księżna Kate na Wimbledonie
Księżna Kate na WimbledonieVictoria Jones/Press AssociationEast News

Kate podzieliła się wrażeniami z tego dnia na Twitterze. "Nie ma nic lepszego niż pierwszy tydzień Wimbledonu. Wspaniale jest dołączyć do tłumów oglądających Katie Boulter na korcie nr 18 i Andy Murraya na korcie centralnym" - napisała.

W towarzystwie Kate pojawił się w loży jeden z najlepszych tenisistów Roger Federer. Para wspólnie śledziła to, co dzieje się na korcie. Widać, że doskonale się bawili.

Księżna Kate na Wimbledonie w towarzystwie tenisisty Rogera Federera
Księżna Kate na Wimbledonie w towarzystwie tenisisty Rogera FedereraRex FeaturesEast News

Wszystko o Wimbledonie 2023 przeczytasz TUTAJ.

Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc. 63: Klaudia ŚmiejaINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas