Lana Del Rey nawołuje do przemocy?
Cały świat z niecierpliwością czeka na najnowszą płytę Lany Del Rey, jednej z bardziej stylowych i eleganckich gwiazd światowej sceny muzycznej. Piosenkarka w Polsce , jak i na świecie robi zawrotną karierę. Tymczasem coraz głośniej robi się nie z powodu jej najnowszego krążka, lecz z przesłania jakie niesie za sobą artystka. Del Rey cytuje piosenkę "He Hit Me (And It Felt Like a Kiss)" ("Uderzył mnie i smakowało to jak pocałunek") z repertuaru nowojorskiej kobiecej grupy The Crystals, która w latach 60-tych została zbojkotowana przez ówczesne radiostacje ze względu na tekst. Dziś te same słowa możemy usłyszeć w najnowszym utworze Lany „Ultraviolence”. W wywiadzie dla magazynu "The Fader" Del Rey mówi, że nie obchodzi jej feminizm, bo "to po prostu nie jest interesująca koncepcja". Myślicie, że to prowokacja ze strony gwiazdy?
Lana Del Rey nawołuje do przemocy?
Cały świat z niecierpliwością czeka na najnowszą płytę Lany Del Rey, jednej z bardziej stylowych i eleganckich gwiazd światowej sceny muzycznej. Piosenkarka w Polsce , jak i na świecie robi zawrotną karierę. Tymczasem coraz głośniej robi się nie z powodu jej najnowszego krążka, lecz z przesłania jakie niesie za sobą artystka. Del Rey cytuje piosenkę "He Hit Me (And It Felt Like a Kiss)" ("Uderzył mnie i smakowało to jak pocałunek") z repertuaru nowojorskiej kobiecej grupy The Crystals, która w latach 60-tych została zbojkotowana przez ówczesne radiostacje ze względu na tekst. Dziś te same słowa możemy usłyszeć w najnowszym utworze Lany „Ultraviolence”. W wywiadzie dla magazynu "The Fader" Del Rey mówi, że nie obchodzi jej feminizm, bo "to po prostu nie jest interesująca koncepcja". Myślicie, że to prowokacja ze strony gwiazdy?
