Marianna Gierszewska spodziewa się dziecka
"Nasz gang się powiększa [...]" to zdanie utkwiło w głowie tysiącom fanów, którzy obserwują konto aktorki na Instagramie. Zdjęcia z mężem tylko uwypukliły ten wyjątkowy moment. Radość Marianny Gierszewskiej trudno opisać, musicie to zobaczyć!
"2 + 1 ... i jeszcze dwa psiaki do kompletu. Nasz gang się powiększa.
Długo zastanawiałam się jak Wam o tym powiedzieć. W końcu zdecydowaliśmy, że jedyne, co wystarczy pokazać, to naszą niekończącą się radość i miłość. W lato tego roku, zostaniemy rodzicami po raz pierwszy.
Nie możemy się doczekać !!! Przytulam dziś każdego potrójnie i lecę zdobywać Śnieżkę"- napisała na Instagramie Marianna Gierszewska.
Gratulacje dla aktorki i jej męża Miłosza Gierszewskiego popłynęły szerokim strumieniem. Nic dziwnego!
Marianna to wyjątkowa osoba, która potrafi sobie zjednać fanów. Nie zdobywa szturmem ról, ale te, które dostaje, potrafi zamienić w perełkę. Nietuzinkowa uroda aktorki daje pole do popisu ekipie filmowej. Gierszewska na planie potrafi być zbuntowaną nastolatką i demonem kobiecości. Charakteryzacja w przypadku aktorki robi oszałamiające wrażenie.
Jest osobą skrytą, ale kilka lat temu postanowiła opowiedzieć fanom o swojej chorobie. To było catarsis połączone z kampanią społeczną. Młoda aktorka zmagała się z zapaleniem jelita grubego. Ratunkiem była operacja, a jej efektem nauka życia ze stomią. Dla młodej kobiety to brzmiało jak wyrok.
Co zrobiła Gierszewska? Chciała pomóc sobie i innym kobietom w podobnej sytuacji. Szybko zorientowała się, że na rynku brakuje odpowiedniej bielizny dla kobiet zmagających się ze stomią, a jednocześnie pragnących nie stracić swojej kobiecości. Dlatego aktorka postanowiła zaadoptować tę lukę na rynku i tak powstała kolekcja bielizny dla "stomiczek". Główną bohaterką marki stała się ona sama, mówiąc głośno, z jakimi problemami zmaga się na co dzień.
Zobacz także:
Przekaż 1% na Fundację Polsat rozliczając PIT TUTAJ >>>
