Marina Łuczenko-Szczęsna nie lubi chodzić na mecze
Marina Łuczenko-Szczęsna jest żoną bramkarza polskiej reprezentacji piłki nożnej.
Piosenkarka zdradziła jednak, że nie przepada za kibicowaniem mu z trybun i woli to robić w domu przed telewizorem.
- Wtedy są powtórki i zbliżenia i jestem w stanie wyhaczyć w zwolnionym tempie co tam się wydarzyło - powiedziała. Przyznała jednak, że ich roczny syn Liam staje się fanem tego sportu.
- Będę z nim chodzić, bo jego to bardzo interesuje - dodała.
Źródło: przeAmbitni.pl
Dostawca: x-news