Miss Białorusi zatrzymana podczas protestów w Mińsku

W niedzielę (8 listopada) Białorusini po raz kolejny wyszli na ulicę, aby zaprotestować przeciwko trwającym już ponad 25 lat rządom Aleksandra Łukaszenki. Podczas demonstracji odbywających się w Mińsku milicja zatrzymała około 700 osób, w tym dziennikarzy i znanych sportowców. Wśród zatrzymanych znalazła się Miss Białorusi, Wolha Chiżynkową. Co się dzieje z 34-latką?

Wolha Chiżynkową podczas wyborów Miss Białorusi
Wolha Chiżynkową podczas wyborów Miss BiałorusiVIKTOR DRACHEVAgencja FORUM

Obywatele Białorusi wyszli na ulicę 9 sierpnia, tuż po ostatnich wyborach prezydenckich, w których po raz kolejny wygrał Aleksandr Łukaszenka. Zarówno według opinii opozycji, jak i opinii międzynarodowej, wybory zostały sfałszowane. Zmęczeni sytuacją polityczną Białorusini zaczęli więc protestować.

"To największe represje polityczne w Europie w ciągu ostatnich 40 lat" - komentuje niezależny portal "Nasza Niwa" i dodaje, że od początku protestów zatrzymano ponad 17 tysięcy osób. W niedzielę o gromadzenie się koło mińskiego ratusza apelowały inne niezależne kanały informacyjne. Choć służby bezpieczeństwa blokowały dojście do budynku, kilku tysiącom osób udało się przedrzeć przez ich szyki i zgromadzić wokół pomnika Mińsk - Miasto Bohater. Funkcjonariusze rozpędzili tłum używając armatek wodnych.

Wolha Chiżynkowa po wygraniu tytułu Miss Białorusi 2008
Wolha Chiżynkowa po wygraniu tytułu Miss Białorusi 2008 VASILY FEDOSENKOAgencja FORUM

Podczas niedzielnych demonstracji zatrzymano ponad 700 osób. Białoruskie Centrum Praw Człowieka Wiasna oświadczyło, że wśród nich znalazł się medalista olimpijski w dziesięcioboju - Andrej Krauczanka, mistrz w kick-boxingu i tajskim boksie - Iwan Hanin oraz Miss Białorusi z 2008 roku - Wolha Chiżynkowa. 34-letnia piękność zdobyła tytuł najpiękniejszej Białorusinki i wzięła udział w konkursie Miss World.

Kobieta wielokrotnie publikowała na instagramowym profilu zdjęcia z protestów i otwarcie popierała żądania demonstrantów, sprzeciwiając się działaniom Łukaszenki. Świadkowie zatrzymania wyznali, że widzieli, jak milicjanci zabrali Wolhę do radiowozu, a później przewieźli na komisariat.

Niektóre z zatrzymanych osób odzyskały już wolność, ale losy Chiżynkowej wciąż nie są znane. Prawdopodobnie miss wciąż przebywa w areszcie, podobnie jak większość demonstrantów.

Zobacz także:

Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas