Reklama

Monika Mrozowska i „kryształowy rytuał”

Niekonwencjonalne metody dbania o zdrowie i równowagę psychiczną systematycznie zyskują na popularności. Niedawno rytuałowi z kryształami poddała się Monika Mrozowska.

Monika Mrozowska wkrótce po raz kolejny zostanie mamą. Na Instagramie regularnie dzieli się zdjęciami, na których z dumą prezentuje coraz większy, ciążowy brzuszek. Ostatnio po raz kolejny pochwaliła się fotką w tym stylu. Zdjęciu towarzyszył jednak dość nietypowy opis.

"Dziś rano przeżyłam coś bardzo przyjemnego... coś, co trudno mi nazwać słowami, bo...w ogóle się na tym nie znam. I choć nie do końca wiem, co się ze mną działo, to...cały "rytuał", który "odprawiła" nade mną moja znajoma Alicja Radej był bardzo relaksacyjny, uspokajający i wyciszający"... - czytamy na profilu aktorki.

Reklama

"Rytuał", o którym wspomina Mrozowska to sesja z wykorzystaniem kryształów. W medycynie niekonwencjonalnej tą metoda odblokowuje się czakry w ciele. "Brzmi "psiejsko-czarodziejsko"? Cóż... to, że przez nasze ciało przepływa energia zostało już dawno udowodnione dzięki... fizyce.  Efektem blokad w ciele na poziomie energetycznym mogą być ( i zazwyczaj są) problemy zdrowotne ciała i psyche, a konwencjonalna medycyna, której absolutnie nie jestem przeciwnikiem, ale zauważam jej braki, zajmuje się raczej leczeniem... skutków, a nie przyczyny problemów" - napisała Mrozowska.

Choć aktorka, jak sama przyznaje, nie należy do ekspertek z zakresu niekonwencjonalnego leczenia, efekty sesji zauważyła od razu. Jak pisze, czuła coś w rodzaju: "mieszanki harmonii i spokoju z małą szczyptą haju".

Niezależnie od tego, czy jest to zasługą kryształów, ciąży, czy po prostu dobrego nastroju, trzeba przyznać, że Monika Mrozowska wygląda rewelacyjnie! 

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy