Na organizację ślubu wyda miliony. Plany Taylor Swift wyszły na jaw

"Wasza nauczycielka angielskiego i pan od wf-u biorą ślub" - obwieściła pod koniec sierpnia na Instagramie Taylor Swift. Wiadomość zelektryzowała show-biznes, a fani i znajomi piosenkarki pospieszyli z gratulacjami. Teraz w centrum zainteresowania znajduje się data ślubu i to, jak będzie wyglądała sama uroczystość. Media ustaliły, że na organizację wydarzenia Swift wyda krocie. Na jaw wyszło również, jak będzie wyglądała sama uroczystość. Jedno jest pewne: para chce, by ślub wyglądał jak z bajki.

Początkowo para planowała zawrzeć związek małżeński we Włoszech. Jednak jak twierdzą źródła "The U.S. Sun", najbardziej prawdopodobną lokalizacją będzie posiadłość gwiazdy w Rhode Island. Uroczystość ma się odbyć na terenie należącym do luksusowej rezydencji.

Piosenkarka chce na miejscu stworzyć nowy ogród, w którym miałyby zostać posadzone jej ulubione kwiaty. Jak podają media, koszt całej uroczystości ma wynieść ponad 1,2 mln dolarów. Swift chce zatrudnić dodatkowych ogrodników i oczywiście wzmocnić ochronę, by nikt nie zobaczył przygotowań do wielkiego dnia.

W ogrodzie mają królować czerwone róże, hortensje, storczyki i piwonie. Taylor chciałaby w ten sposób spełnić marzenie z czasów, gdy była nastolatką: wziąć ślub w otoczeniu kwiatów.

"Zależy jej na tym, by całe przyjęcie przypominało falę kwiatów, z kompozycjami z białych, fioletowych i różowych storczyków, a także niebieskich, białych i różowych hortensji oraz piwonii w odcieniach różu, bieli i czerwieni" - podaje źródło "The U.S. Sun".

Gwiazda ma ponoć zamiar wręczyć wszystkim swoim przyjaciółkom bukiety czerwonych róż. Mają być podobne do tych, które rok temu podarował jej Travis Kelce. W roli druhen mają wystąpić Selena Gomez i Gigi Hadid. Przypomnijmy, że pod koniec września miał miejsce ślub Seleny, na którym to właśnie Swift pełniła rolę druhny.

W przygotowania do uroczystości są również zaangażowane mamy Taylor i Travisa.

Taylor i Travis obwieścili światu swoje zaręczyny pod koniec sierpnia. Sportowiec oświadczył się ukochanej dwa tygodnie wcześniej, co ujawnił jego brat Ed Kelce. Zaręczyny miały miejsce w ogrodzie pełnym żywych kwiatów.

"Mieli pójść na kolację, a on powiedział: "Chodźmy na lampkę wina". Weszli tam i wtedy poprosił ją o rękę. To było piękne" - powiedział w rozmowie z ABC News.

Swift i Kelce zaczęli się spotykać w 2023 roku.

Kobieta.interia.pl to miejsce pełne pomysłów, emocji i sprawdzonych porad. Zostań z nami na dłużej i odkryj, co może cię zainspirować już dziś.