Na takiego zwierzaka czekali 155 lat!
We wrocławskim zoo przyszedł na świat niezwykły maluch – nosorożec indyjski. Zwierzak, który urodził się 6 stycznia, daje nadzieję na przetrwanie gatunku, w naturze zagrożonego wyginięciem.

materiały prasowe
Na takiego zwierzaka czekali 155 lat!
We wrocławskim zoo przyszedł na świat niezwykły maluch – nosorożec indyjski. Zwierzak, który urodził się 6 stycznia, daje nadzieję na przetrwanie gatunku, w naturze zagrożonego wyginięciem.

6 stycznia, święto Trzech Króli. Podczas gdy wielu z nas leniuchowało, korzystając z wolnego dnia, pracownicy wrocławskiego zoo już od wczesnego rana zajmowali się swoimi podopiecznymi. Wśród nich była Maruška - ciężarna samica nosorożca indyjskiego. Po południu przyszła mama zaczęła zdradzać, że zbliża się poród. Już dwie godziny później na świecie pojawił się maluch – pierwszy w 155 letniej historii wrocławskiego zoo noworodek nosorożca indyjskiego. - Poród przebiegł szybko, a Maruška od razu wiedziała co robić, choć to jej pierwsze młode. Zwiedzający jeszcze nie mogą jej zobaczyć, ale zostanie z nami co najmniej dwa lata, więc będzie jeszcze okazja. Na razie musimy poczekać aż samiczka trochę podrośnie i zrobi się cieplej na dworze – opowiada Justyna Nowicka, opiekunka zwierząt we wrocławskim zoo. materiały prasowe

Pracownicy zoo nazywają narodziny nosorożca „sensacją” i nie ma w tych słowach wielkiej przesady. Zwierzęta te żyją tylko w 66 ogrodach zoologicznych, a w minionym roku na świat przyszło zaledwie siedmiu reprezentantów tego gatunku. Dlaczego tak niewiele nosorożców rodzi się w hodowli? Jak tłumaczą pracownicy zoo, „winna” jest przede wszystkim ich biologia. Samice osiągają dojrzałość płciową dopiero około 6-8 roku życia. Ciąża trwa aż 16 miesięcy i rodzi się zwykle tylko jedno młode, które pod opieką matki pozostaje nawet trzy lata. Kolejny problem to łączenia par. Samce żyją w naturze samotnie, samice zaś w stadach z młodymi. Łączą się tylko w okresie rui i bywa to niebezpieczne. Trzeba być bardzo czujnym podczas łączenia w hodowli, by w przypadku problemów od razu zareagować. Ostatnie wyzwanie to koszty. Trzeba przygotować odpowiednie zaplecze – dwa wybiegi zewnętrzne i dwa wewnętrzne z basenami i „taplowiskami”, czyli błotem. Do tego, dwutonowe zwierzę zjada całkiem sporo pożywienia, bo około 25 kg dziennie. materiały prasowe

Radosław Ratajszczak, prezes ogrodu zoologicznego dodaje zaś, że Maruška okazała się niezwykle troskliwą opiekunką. - Maruška, mimo że została pierwszy raz matką, zachowuje się wspaniale. Pilnuje córki, karmi i jest bardzo delikatna, co może śmiesznie brzmieć przy zwierzęciu o masie ciała przekraczającej często 2 tony. Na przykład gdy się kładzie, to bardzo uważa, aby małej nie przygnieść, a nawet ją odsuwa rogiem na bok – opowiada. materiały prasowe

Pracownicy zoo mają dla miłośników nosorożców indyjskich jeszcze jedną dobrą wiadomość: urodzony w Trzech Króli maluch, prawdopodobnie doczeka się rodzeństwa. – To pierwsze narodziny nosorożca w bardzo długiej, 155-letniej, historii naszego zoo. Pewnie nie będą ostatnie, nasza para jest młoda i ma przed sobą jeszcze wiele lat życia. Ma to duże znaczenie dla przetrwania tych niezwykłych zwierząt, ponieważ w naturze mają właściwie tylko jedną ostoję i jest to Park Narodowy Kaziranga – mówi Radosław Ratajszczak, prezes ZOO Wrocław. – Niestety park ten, jak i inne w tamtym rejonie, otoczony jest osadami, drogami, plami uprawnymi, które wpływają negatywnie na jego funkcjonowanie. Dodatkowo boryka się ostatnio, na skutek pandemii COVID-19, z problemami finansowymi i wzrostem kłusownictwa. Dlatego proszę, aby pamiętać o dzikich zwierzętach, które są cichymi ofiarami tej pandemii. Jeśli możecie, wspierajcie Państwo ochronę przyrody, bo ona wymaga natychmiastowej pomocy. materiały prasowe

Ochronę nosorożców można wesprzeć, wybierając bilety „Na Ratunek” we wrocławskim zoo lub przekazując darowiznę na rzecz Fundacji Dodo. Organizacja ta wspiera Park Narodowy Manas, położony nieopodal Parku Narodowego Kaziranga w Indiach, gdzie występuje największa wolno żyjąca populacja tego gatunku. źródło: Styl.pl/Materiały prasowemateriały prasowe