Reklama

"Przybić piątkę" Janet Evanovich

Stephanie Plum - dziewczyna, która nie płacze i trzyma los na krótkiej smyczy, dzięki czemu rozkochała w sobie miliony amerykanek.

Oto opowieść, która doda Ci odwagi. Czytając przygody Stephanie Plum staniesz się taką, jaką jeszcze nie masz odwagi się stać.

Gdzie jest Fred? Wujek Fred? Zniknął bez śladu!

W worku na śmieci znaleziono poćwiartowane zwłoki.

Babci Mazurowej udaje się złapać w porę za paralizator.

W Trenton nastały kiepskie czasy dla łowców nagród. Perspektywy zarobkowe są słabe. Stephanie ma coraz więcej rachunków i coraz mniej forsy na koncie. W dodatku trzech mężczyzn próbuje ją zaciągnąć do łóżka. Dwóch z nich zamierza ją zabić. Stephanie ma genialny pomysł, który powinien rozwiązać jej problemy finansowe. Tylko czy taka ilość mocnych wrażeń może wyjść komukolwiek na zdrowie?

Reklama

Janet Evanovich - urodzona w South River, amerykańska pisarka powieści kryminalno-sensacyjnych. Sławę przyniósł jej wielotomowy cykl o łowczyni nagród, Stephanie Plum - obecnie jedna z najpopularniejszych serii książkowych.

W latach dzieciństwa z pełnym przekonaniem wierzyła, że pisana jest jej kariera artysty. W sąsiedztwie rodzinnego domu Janet wciąż ze zgrozą wspomina się długie godziny poświęcone nauce śpiewu. Po ukończeniu South High River School, spędziła cztery lata w Douglass College próbując przełożyć rodzące się w głowie wizje na zagruntowane płótno.Wyniki w najlepszym przypadku były frustrujące. W dodatku odkryła, że jest uczulona na pigment.

Już jako matka i gospodyni domowa podjęła jeszcze jedną próbę rozwinięcia kariery artystycznej. Tym razem poprzez pisanie. Po za liczeniu specjalnego kursu popełniła trzy tomiki prozy... i przez kolejne 10 lat bezskutecznie szukała wydawcy. Nie pamięta już kto zasugerował jej napisanie romansu. Posłuchała. Do dziś wspomina zdumienie z jakim wpatrywała się w czek na sumę 2 tysięcy dolarów, który zaoferował jej wydawca. Po dwunastym tomie stwierdziła, że nie ma już pomysłów na kolejne sceny erotyczne i wyczerpała zasób słów opisujących miłosne uniesienia.

Kiedy zobaczyła Roberta De Niro w filmie "Zdążyć przed północą" wiedziała już jakiego bohatera literackiego chce stworzyć. Dwa lata upłynęły Janet na przygotowaniach do pisania nowej książki. Obejmowały strzelanie, trening fizyczny, procedury policyjne, nawet picie piwa. Tak rodziła się Stephanie Plum.

Styl.pl/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: kultura | książka | bestseller | Okładka książki | książki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy