Samochód za milion!
"Mam nowy samochód", pochwalił się Kuba Wojewódzki w programie "Dzień Dobry TVN".
Kilka dni później pojechał nim do swojej ulubionej restauracji w centrum Warszawy. Lśniące, czerwone ferrari 599 GTB Fiorano rozpędza się do setki w niecałe cztery sekundy i kosztuje... milion złotych!
Co prawda na warszawskich ulicach dziennikarz nie będzie mógł w pełni wykorzystać jego możliwości, ale zamierza wypróbować samochód w trasie. Nie boi się mandatów. "Policjanci to ludzie z fantazją i poczuciem humoru. Kiedyś na drodze do Poznania koszmarnie przekroczyłem prędkość. Kiedy mnie zatrzymali, wykrzyknęli: 'Pan Kuba!'. I zaczęło się: 'A my tu już zatrzymywaliśmy Solorza, Wodeckiego i Wojciechowską. Jakby was tak wszystkich zamknąć, to moglibyśmy telewizję otworzyć!' ", mówił w jednym z wywiadów.
SHOW 5/2011
