To nie do wiary, że używa tego kosmetyku
Okazuje się, że Victoria Beckham używa kosmetyku, który wcale nie należy do najdroższych.
Tego po ikonie stylu nikt by się nie spodziewał. Gwiazda, która znana jest z upodobań do luksusu, drogich ubrań i kosmetyków, nagle przyznaje się, że jej "must have" podczas zmywania makijażu jest płyn micelarny Bioderm. Tych ciekawych informacji dostarcza nam angielski magazyn "Hello". Dodajmy, że jest to kosmetyk, który dostępny jest w każdej drogerii, i na który pozwolić sobie może praktycznie każda kobieta.
Z jednej strony to bardzo fajne, że Victoria potrafi docenić kosmetyk, nie kierując się jedynie jak najwyższą jego ceną.
Sprawa wyszła na jaw, gdy Victoria umieściła transmisję live na Instagramie. W lusterku, w którym się przeglądała, odbił się kosmetyk w pełnej krasie. A jeszcze nie tak dawno Victoria Beckham prezentowała swoim fanom w jaki sposób radzi sobie w walce ze zmarszczkami pod oczami. Gwiazda pokazała wówczas, że dba o skórę masując ją specjalnym roll-onem Chanel, uwalniającym serum przeciwdziałające starzeniu. Poza tym na co dzień hydrożelowe plastry rewitalizujące Chanel. Oba te kosmetyki w sumie kosztują około 500 zł.
Sama uważa, że jest minimalistką, w każdej dziedzinie. Może ta cecha pozwala jej więcej dostrzec, niekoniecznie tylko to, co obłędnie drogie. A może tylko w ten sposób promuję francuską markę...
