Wkrótce zostanie ojcem
Początek 2016 roku będzie dla Marcina Mroczka (33), czyli Piotra Zduńskiego z serialu "M jak miłość", absolutnie wyjątkowy. Jak dowiedziała się Rewia, aktor i jego małżonka Marlena Muranowicz (28) spodziewają się dziecka. Przyszli rodzice już wpadli w wir przygotowań do narodzin.
- Z wielką radością wybierają ubranka i mebelki do dziecięcego pokoju. Nie oszczędzają także na badaniach i wizytach u specjalistów. Chcą jak najlepiej przygotować się na ten wyjątkowy moment - zdradza Rewii znajoma pary. Poznali się niedługo po tym, jak pan Marcin rozstał się z poprzednią miłością, Agnieszką Popielewicz (30). Nikt nie dawał im szans, ale na szczęście złe prognozy się nie sprawdziły. Zakochali się w sobie do szaleństwa. A z roku na rok ich związek jeszcze bardziej się umacniał. Po pięciu latach znajomości pobrali się i szybko zadeklarowali, że starają się o powiększenie rodziny.
Być może to rola Piotra Zduńskiego, czułego męża i ojca w serialu "M jak miłość", sprawiła, że pan Marcin zapragnął zostać ojcem. W końcu nie raz miał okazję obserwować, jak doskonale radzą sobie z dziećmi na planie jego koleżanki, młode mamy - Anna Mucha (35) i Katarzyna Cichopek (33). Marzył, że kiedyś on także doświadczy tego magicznego uczucia. Nie tylko w serialu. Fani aktora byli zdumieni, kiedy pochwalił się w sierpniu, że rusza na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy. Dokładnie w drugą rocznicę swojego ślubu. Dziś okazuje się, że pan Marcin miał za co dziękować. Za największy dar, jaki mógł dostać od losu... Sam aktor, pytany przez nas w rozmowie telefonicznej, odpowiedział: - Nie komentuję mojego życia prywatnego!
41/2015 Rewia
