Wspomnienia ze szkolnej ławki

Świadectwa z czerwonym paskiem i wygrane olimpiady? A może joga zamiast wychowania fizycznego? Dywanik u dyrektora niemal każdego dnia i lament, kiedy w dzienniczku ucznia pojawiła się trója. Jak szkolne lata wspominają gwiazdy?

K. Stankiewicz, M. Szpak, B. Tadla, A. Młynarska wspominają szkolne lata
K. Stankiewicz, M. Szpak, B. Tadla, A. Młynarska wspominają szkolne lataMWMedia

Znamy ich z telewizji, ze sceny, okładek magazynów. Dziennikarze, aktorzy, wokaliści wspominają szkolne lata. Czy już wtedy ujawniali swoje predyspozycje do wykonywanych zawodów? 

Katarzyna Stankiewicz. Warszawa
Katarzyna Stankiewicz. WarszawaJarosław AntoniakMWMedia

Trema paraliżował Katarzynę Stankiewicz. Filigranowa uczennica stresowała się na zajęciach. Najgorzej było na lekcjach niemieckiego. Wtedy zapominała, jak się nazywa. Gdy zaczęła śpiewać, opanowała strach. I tak jest do dziś.

Beata Tadla. Gala wręczenia nagród Kryształowe Zwierciadła. Warszawa
Beata Tadla. Gala wręczenia nagród Kryształowe Zwierciadła. WarszawaMWMedia

Beata Tadla ambitna była od zawsze. Trójka była dla niej karą. Oczywiście zawsze miałam same piątki - to była wtedy najwyższa ocena. Dostałam kiedyś tróję - gdy rozszerzono skalę ocen od jednego do sześciu, i strasznie to przeżywałam", mówiła w wywiadzie. Zapędy prymusowskie zostały jej do dziś. Tak jak pewność, z którą czyta wiadomości w telewizji.

Agata Młynarska. Warszawa
Agata Młynarska. WarszawaPawel WrzecionMWMedia

Agata Młynarska była prymuską. Lubiła się uczyć i chciała ze wszystkiego mieć dobre stopnie, ale niewiele rozumiała z przedmiotów ścisłych, jak to córka poety. Cały czas brała z nich korepetycje! Ale raz zdobyła odznakę "wzorowy uczeń". 

Katarzyna Zielińska. Prezentacja nowego katalogu Ikea. Warszawa
Katarzyna Zielińska. Prezentacja nowego katalogu Ikea. WarszawaJarosław AntoniakMWMedia

Katarzyna Zielińska była kujonką? Świadectwa z czerwonym paskiem, średnia 5,6 i słabość do rywalizowania w konkursach. W szkole ta góralka z Limanowej zaliczała wiele olimpiad, szczególnie z przedmiotów ścisłych, a nawet konkurs wiedzy pożarniczej. 

Michał Szpak podczas nagrania programu. Warszawa
Michał Szpak podczas nagrania programu. WarszawaJarosław AntoniakMWMedia

Michał Szpak zwracał na siebie uwagę. W Jaśle znali go niemal wszyscy. Długich włosów i noszenia biżuterii nie przewidywał szkolny regulamin. Dlatego artysta wielokrotnie był wzywany na dywanik do dyrekcji. Szkoła próbowała zmienić przyzwyczajenia nastolatka, ale piosenkarz bronił swojego stylu. Po latach przepychanek rada pedagogiczna zaakceptowała indywidualizm wschodzącej gwiazdy. 

Julia Wróblewska. Gala w Warszawie
Julia Wróblewska. Gala w WarszawiePawel WrzecionMWMedia

Julia Wróblewska wcześnie zaczęła karierę filmową. Jednak to edukację, a nie pracę na srebrnym ekranie stawiała na pierwszym miejscu. Nie bała się zmian. Jeżeli szkoła nie dawała jej tego, czego oczekiwała, przepisywała się do innej. Swoje decyzje opisywała na blogu. Była wymagającą uczennicą i wysoko stawiała poprzeczkę placówkom oświaty. Filozofia, retoryka, łacina, wiedza o teatrze i filmie, joga. Tak wyglądał wymarzony plan lekcji aktorki. Ponadto w społecznej szkole była przerwa na kawę i możliwość wyjścia poza teren szkoły - wspomina Wróblewska.

Zobacz także: 

Julia Wieniawa w kampanii DeichmannStyl.pl
Show
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas