Żona Toma Hanksa chora na koronawirusa. Syn wydaje oświadczenie
Informacja o tym, że Tom Hanks i jego żona są chorzy, obiegła cały świat. W mediach społecznościowych pojawiały się liczne komentarze i pytania o stan zdrowia aktora i jego wybranki. Głos w sprawie postanowił zabrać syn hollywoodzkiej pary.

Zaledwie kilkanaście godzin minęło od momentu, w którym Tom Hanks poinformował opinię publiczną, że jest chory. Okazuje się, że koronawirus nie ominął także jego małżonki. Para obecnie przebywa w Australii. Właśnie tam Hanks pracował nad zdjęciami do najnowszej hollywoodzkiej produkcji.Zaczęło się klasycznie od zmęczenia, potem doszły bóle mięśni i podwyższona temperatura ciała."Co teraz? Przedstawiciele służb medycznych mają procedury, za którymi trzeba podążać. Będziemy poddawani kolejnym testom, będziemy na obserwacji odizolowani tak długo, jak jest to niezbędne dla zdrowia publicznego" - napisał Hanks na Instagramie.Opiekunowie gwiazdy z Warner Bros. potwierdzili w wywiadach dla CNN, że aktor w pracował w Australii nad nowym filmem o Elvisie Presleyu. Wytwórnia jednocześnie uspokoiła, że jest w stałym kontakcie ze służbami medycznymi w Australii i o stanie zdrowia aktora będzie na bieżąco informować.W tej sytuacji bierny nie mógł pozostać syn pary. W krótkim filmiku, który umieścił na Instagramie, uspokaja fanów ojca.
"To prawda, moi rodzice zarazili się koronawirusem. Są teraz w Australii, bo ojciec pracował tam nad nowym filmem. Rozmawiałem z nimi przez telefon, nic im nie jest, nie czują się nawet aż tak źle, nie panikują, ale muszą się zastosować do zaleceń. Nie martwcie się, doceniam waszą troskę i ciepłe słowa, ale wszystko będzie w porządku"- powiedział Chet Henks na Instagramie.Zobacz także: