Piotr Gąsowski: Jestem dumny, że mnie wybrano do roli Mikołaja

W poniedziałek 6 grudnia, o godz. 18.45 w Polsacie, rozpocznie się emisja Mikołajkowego Bloku Reklamowego. Całkowity dochód z reklam zostanie przeznaczony na pomoc podopiecznym Fundacji Polsat. Każdy widz może dołożyć swoją cegiełkę na rzecz najbardziej potrzebujących – wystarczy włączyć telewizor i oglądać Telewizję Polsat.

W rolę św. Mikołaja fenomenalnie wcielił się Piotr Gąsowski
W rolę św. Mikołaja fenomenalnie wcielił się Piotr Gąsowski materiał partnera

To już 18. edycja Mikołajkowego Bloku Reklamowego, i, jak co roku, cel jest ten sam: ratowanie zdrowia i życia dzieci. Kampania wspierana jest przez dziennikarzy i artystów: Dorotę Gawryluk, Jarosława Gugałę, Michała Szpaka, Sławomira, Wojciecha Błacha i Patryka Cebulskiego. W postać Świętego Mikołaja wcielił się Piotr Gąsowski.

- Rok temu zebraliśmy bardzo dużo pieniędzy, to był rekord. Mam nadzieję, że teraz też tak będzie. Jestem najlepszym dowodem na to, że Święty Mikołaj istnieje. Jestem dumny, że mnie wybrano do roli Mikołaja - mówi aktor Piotr Gąsowski. - Przejąłem tę pałeczkę po moim przyjacielu Krzysiu Kowalewskim. Krzysiu, dziękuję - dodaje.

Piotra Gąsowski: Jestem dumny, że mnie wybrano do roli MikołajaINTERIA.PL

- Kiedyś byliśmy z naszym synkiem w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie dostaliśmy dużo pomocy. Teraz staramy się tym dzielić. Jeśli chodzi o Fundację Polsat, to jesteśmy przekonani, że ta pomoc zostanie najlepiej wykorzystana, bo widzimy jej wymierne efekty. To najprostsza forma pomocy, jaką możemy zrobić. Zobaczcie reklamy na Polsacie 6 grudnia, wesprzyjcie podopiecznych Fundacji Polsat i bądźcie razem z nami - apeluje piosenkarz Sławomir.

Sławomir: Widzimy wymierne efekty pomocyINTERIA.PL

- Jesteśmy tu w celu pomocy dzieciom - powiedział Michał Szpak. - Zderzenie z ich cierpieniem jest ogromnie bolesne (...). To, co ja za każdym razem w wynoszę z takich sytuacji to to, że od dzieci można się uczyć pokory, siły, determinacji i woli życia. To jest ogromna lekcja.

Michał Szpak: Od dzieci możemy uczyć się siły INTERIA.PL
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas