Wypożycz partnera: "Mogę stać się, kim chcesz"
W Japonii firmy, które świadczą usługi typu family rental, kwitną już od wielu lat. Chińska platforma e-commerce, oferująca „wypożyczanie” na godziny znajomych i przyjaciół również nie może narzekać na brak zainteresowania. Chociaż wynajmowanie osób, by udawały bliskich, wydaje się fenomenem święcącym triumfy w innych kulturach, w Polsce także można się z nim zetknąć.
W Japonii i Chinach firm oferujących możliwość wynajęcia rodziny czy też przyjaciół z biegiem lat przybywa. Zjawisko, którego początek sięga lat 90., rozprzestrzenia się na świecie i przestaje być jedynie wymysłem Wschodu. Chociaż wydawać by się mogło, że problem ten nie dotyczy Polski, w sieci nie brakuje ogłoszeń zarówno osób, które chcą wynająć towarzystwo, jak i tych oferujących swój czas chętnym.
Specjaliści ostrzegają przed trendem, który zaczyna przybierać na sile. Ludzie, którzy wciąż balansują na granicy świata realnego i wirtualnego, nie potrafią odnaleźć się w społeczeństwie. Szczególnie dotkliwie mogą ucierpieć na tym młode osoby, które dopiero uczą się budowania trwałych więzi. "Sugerujemy, aby młodzi ludzie stawili czoła swoim uczuciom i pielęgnowali prawdziwe relacje" - tłumaczy w wywiadzie dla ‘China Youth Daily’ Xi Peizhi.
Family rental: wynajmij rodzinę na godziny
Z badania przeprowadzonego w 2015 roku przez japoński Narodowy Instytut Ludności i Bezpieczeństwa Socjalnego wynika, że 70 proc. badanych mężczyzn i 60 proc. kobiet w wieku od 18 do 34 lat nie żyje w związku. Jako powód Japończycy podają: ciągle zmęczenie oraz odmienne priorytety. To właśnie samotność może być przyczyną rosnącego zainteresowania usługami typu family rental.
Na czym konkretnie polega wypożyczanie rodziny? Firmy świadczące podobne usługi współpracują z aktorami i modelami. To właśnie oni na prośbę klientów kreują codzienność zgodną z ich oczekiwaniami. Wynająć można każdego w zależności od potrzeby: ojca, matkę, żonę, córkę, czy też przyjaciela. Klient wymaga, by rzeczywistość spełniała jego wymagania. Spektakl może trwać godziny, dni, tygodnie, a nawet lata. Czasami płaci się za godziny, jednak w niektórych przypadkach można wykupić abonament.
Niektórzy aktorzy nazywają swoją pracę "służbą" i zaznaczają, że jest to wyjątkowo wymagające i absorbujące zajęcie. Zdarza się, że nie wszyscy w otoczeniu klienta wiedzą, że świat, w którym żyje, jest jedynie spektaklem.
Grałem ojca 12-latki, którą wychowywała samotna matka. Dziewczyna była zastraszana, bo nie miała taty, więc mama mnie wynajęła. Od tamtej pory jestem ojcem dziewczyny, jedynym prawdziwym ojcem, jakiego zna. (...) Jeśli klient nigdy nie wyjawi prawdy, muszę kontynuować tę rolę w nieskończoność
Aktorzy oferują swój czas i zaangażowanie. Kontakt fizyczny zazwyczaj jest wcześniej ustalany z klientem. W grę wchodzą jedynie subtelne gestii sympatii: uściski dłoni, czy trzymanie się za rękę, jeśli relacja ma przypominać romantyczną.
W Chinach coraz więcej osób wynajmuje przyjaciół
Młodzi Chińczycy coraz chętniej korzystają z podobnych usług. Świadczy o tym sukces jednej z platform e-commerce, która oferuje chętnym możliwość wypożyczenia przyjaciela na określony czas. Jest to jeden ze sposobów walki z samotnością, która z roku na rok staje się coraz bardziej dotkliwa.
Ceny usług zazwyczaj oscylują w przedziale od 20 do 160 juanów. Przyjaciela można wybrać spośród dostępnych kategorii. Niektórzy wolą spędzać czas z osobami o spokojnym usposobieniu. Inni chcą, by towarzysz zabawiał ich i animował.
Polacy również wypożyczają towarzystwo
W Polsce także wypożycza się towarzystwo. W sieci nietrudno znaleźć ogłoszenia osób, które pragną skorzystać z podobnych usług. Istnieją również strony, na których kobiety i mężczyźni oferują swój czas chętnym. Sugerując się kategoriami, Polacy zdecydowanie najczęściej szukają partnerów na: wesela, studniówki i zabawy sylwestrowe. Cena podobnej usługi oscyluje zazwyczaj w przedziale od 1000 do 1500 złotych.
Co zawierają profile osób oferujących swoje usługi? Popularne są informacje dotyczące: wzrostu, wieku, koloru włosów, wagi czy umiejętności tańca określone w skali. Niezbędne jest oczywiście zdjęcie - najlepiej takie, które prezentuje kandydatkę lub kandydata od stóp do głów. Niektórzy potencjalni towarzysze informują także o tym, czy podczas pełnienia usługi spożywają alkohol.
Zmęczony pytaniami ciotek o dziewczynę? Mogę nią zostać na ten wieczór.
"Na tę jedną noc mogę stać się, kim chcesz - dziewczyną, znajomą. Świetnie wczuję się w każdą rolę" - możemy przeczytać w innym opisie. Okazuje się, że to właśnie ta możliwość dla wielu jest pokusą. Wypożyczając towarzyszkę bądź towarzysza, możemy bowiem dowolnie przedstawić go rodzinie i znajomym. Łatwo jest więc wykreować idealny świat i pochwalić się nim przed kolegami czy kuzynostwem. Prawnik, biznesmen, modelka, artystka - możliwości by zaimponować jest wiele.
***Przeczytaj również:Kobiety rezygnują z siłowni? Aż 73 proc. nie czuje się tam komfortowo
Zobacz również:
