Matka pigułki antykoncepcyjnej. Kim była Margaret Sanger?
Margaret Sanger, czyli matka pigułki antykoncepcyjnej, była pielęgniarką. Dążyła do stworzenia leku, który pozwoli zabezpieczać się przed niechcianą ciążą. Nie była jednak za to doceniana.
Kim była Margaret Sanger?
Margaret Sanger urodziła się w 1879 roku. Jej matka zmarła przy porodzie. W sumie w ciąży była 18 razy, ale na świat przyszło 11 dzieci. Zmarła przy ostatnim porodzie. Za jej śmierć Margaret Sanger obwiniła ojca. Jej zdaniem urodziła za dużo dzieci.
Mężem Margaret był William Sanger. Para na świecie powitała córkę oraz dwóch synów. W 1910 roku zamieszkali w Nowym Jorku, gdzie kobieta zaczęła pracę jako pielęgniarka. Była świadkiem sytuacji, w których kobiety błagały o aborcję, bo ich życie było zagrożone, prosiły o radę jak zapobiegać ciąży, a także widziała kobietę, która trafiła do szpitala, po tym, jak sama próbowała dokonać aborcji.
Więzienie zamiast poparcia
Margaret Sanger wiedziała, że skuteczny środek zapobiegający ciąży będzie dla kobiet czymś, co uwolni je nie tylko od biedy, ale także śmierci. Wbrew pozorom nie miała wielu zwolenników. Jej kolumna w "New York Call", w której poruszała kwestię m.in. kontroli urodzeń, budziła zgorszenie.
Ponadto rozpoczęła publikację biuletynu "The Woman Rebel". Za jego pośrednictwem broniła praw kobiet do antykoncepcji i krytykowała instytucję małżeństwa. W tym czasie pojawił się nakaz aresztowania. By uniknąć utraty wolności, uciekła do Wielkiej Brytani, gdzie dalej tłumaczyła kobietom, że ich sytuację życiową poprawi kontrolowanie urodzeń.
Margaret Sanger po 12 miesiącach, czyli w 1915 roku wróciła do Stanów Zjednoczonych. Otworzyła nielegalną klinikę planowania rodziny. Po ponad tygodniu trafiła do więzienia na 30 dni.
W latach 20. XX wieku jej działanie zaczęły przynosić efekty. Rozwiodła się z ówczesnym mężem i poślubiła milionera J. Noaha Slega. Powołano Amerykańską Ligę Kontroli Urodzeń. Pieniądze męża pozwoliły aktywistce otworzyć organizację Clinical Research Bureau.
W 1928 roku zmieniono nazwę na The Birth Control Clinical Research Bureau. Zajmowano się tam m.in. edukacją w zakresie zapobiegania niechcianej ciąży.
Margaret Sanger, czyli matka pigułki antykoncepcyjnej
Dopiero w drugiej połowie XX wieku kobiety mogły liczyć na niezależność, a seks nie uchodził już za temat tabu. Margaret Sanger zaczęła przewodniczyć organizacji zajmującej się świadomym planowaniem rodziny — Planned Parenthood Federation.
Aktywistka zaczęła współpracę z biologiem Gregorym Pinkusem. Miał on już na swoim koncie eksperymenty skupiające się na hamowaniu owulacji wśród zwierząt. To właśnie on pracował nad antykoncepcyjnym lekiem doustnym. Badania były finansowane przez Katherine McCormick — przyjaciółkę Margaret Sanger.
Lek był testowany na pacjentkach szpitali psychiatrycznych. Nie wiedziały jakiej kuracji są poddawane. Oficjalna adnotacja skupiała się na regulowaniu cyklu, a skutkiem ubocznym leku był brak możliwości zajścia w ciążę.
W 1955 roku pojawił się lek o nazwie Enovid, pięć lat później został dopuszczony do sprzedaży, a w 1966 roku tabletki antykoncepcyjne trafiły także do Polski. W tym samym roku w wieku 87 lat zmarła Margaret Sanger.
Mimo licznych przeciwności Margaret Sanger nie podawała się i dążyła do wyznaczonego celu. Zmieniła podejście wielu osób dotyczące decydowania o posiadaniu potomstwa. Jej działania zrewolucjonizowały życie kobiet.
Czytaj więcej:
Mama sześciu synów oczekuje siódmego dziecka. Wszyscy pytają ją o jedno
Starożytni Grecy przewidzieli autonomiczne samochody i wirtualnych asystentów?
Studia 2021. Kalendarz akademicki. Kiedy sesja? Kiedy wolne? [DATY]
Zobacz także: