Baśniowa Tajlandia. Co warto zobaczyć?
Połyskujące w słońcu złote świątynie buddyjskie, aromatyczne potrawy sprzedawane na ulicy, tropikalne wyspy i piękne kobiety – Tajlandia to prawdziwy raj na ziemi. Trudno znaleźć drugi tak ciekawy kulturowo kraj, który jednocześnie kusi niesamowitymi widokami. Nie sposób się tam nudzić, warto polecieć na drugi koniec świata, by to przeżyć.
Bangkok
Zwiedzając Bangkok, obowiązkowo powinniśmy zobaczyć Świątynię Złotego Buddy. Znajduje się ona w chińskiej dzielnicy miasta i składa z kompleksu budynków sakralnych, a jeden z nich kryje największy na świecie posąg mędrca wykonany ze szczerego złota. Warto również zwiedzić Pałac Królewski, kompleks będący prawdziwą perełką architektoniczną. Ale Bangkok to nie tylko piękne zabytki. Miasto słynie z niezapomnianych imprez i bogatego życia nocnego. Po nocy pełnej wrażeń warto wybrać się na osławiony pływający targ w Damnoen Saduak. Z pokładu łodzi kupimy niemal wszystko: od egzotycznych owoców po tajskie rękodzieło.
Kanchanaburi
W niedalekiej odległości od stolicy znajduje się miejscowość Kanchanaburi - to tam w 1942 roku alianccy jeńcy wojenni w morderczym tempie i ciężkich warunkach budowali słynny most na rzece Kwai. Zwiedzając miasto, warto wstąpić do muzeum upamiętniającego ofiary tych wydarzeń oraz na cmentarz jeniecki. W Kanchanaburi organizowane są również wycieczki pociągiem po historycznej linii kolejowej. Polecamy również udać się za miasto, dżungla kryje w sobie piękne wodospady i jaskinie.
Chiang Mai
Drugie co do wielkości miasto Tajlandii znajduje się na północy kraju. Jeśli chcemy przeżyć przygodę w dżungli, to warto wybrać się właśnie tam - Chiang Mai jest idealnym punktem wypadowym do trekkingów po górzystych terenach kraju. Z kolei tuż pod miastem znajduje się jeden z najpiękniejszych kompleksów sakralnych Tajlandii - Wat Rong Khun, czyli Biała Świątynia, która wygląda, jakby była utkana z koronki. W położonym na peryferiach miasta San Kamphaeng można zakupić tajskie rękodzieło i rozkoszować się kąpielą w gorących źródłach. Warto również wybrać się do rezerwatu słoni. Jest to schronisko, w którym zwierzęta wykorzystywane w przeszłości przez człowieka dożywają spokojnej starości.
Rajskie wyspy
Na koniec to, co najczęściej widujemy na fotografiach z Tajlandii, czyli piaszczyste plaże i lazurowa woda. Najsłynniejszy archipelag tajskich wysp znajduje się na południu kraju przy zachodnim wybrzeżu. To właśnie tam znajdziemy wyspę Jamesa Bonda, czyli plażę w zatoce Phang Nga, to również tam w trakcie pełni księżyca odbywają się osławione imprezy - Full Moon Party. Wypoczywając na rajskich wyspach, obowiązkowo powinniśmy wybrać się na jeden z rejsów połączonych z nurkowaniem. W końcu tajskie wybrzeże oferuje niezapomniane widoki również pod wodą. Rafa koralowa, tęczowe ryby i dziwaczne morskie stworzenia - wszystko to można zobaczyć, płynąc na przykład w okolicę wyspy Koh Haa. Jednak nie trzeba przejechać setek kilometrów od stolicy, by zakosztować wypoczynku nad wodą. Wystarczy wybrać się do Pattayi oddalonej zaledwie 140 km od Bangkoku. Piękny kurort zwany Tajską Riwierą ściąga tłumy turystów z całego świata. Jeśli pragniemy odpocząć od zgiełku, możemy popłynąć na położoną w niedalekiej odległości od miasta malowniczą Wyspę Koralową, czyli Koh Larn. Jeśli jednak zdecydujemy się zostać w porcie, czekają nas takie atrakcje jak rewia transwestytów czy picie do białego rana drinków podawanych w... wiadrach!
Artykuł powstał we współpracy z biurem podróży Rainbow.
