Długi weekend w Pradze? Nie wszędzie musisz iść. Oto twoja Czech-lista
Urokliwe uliczki, piękne zabytki, sztuka na wyciągnięcie ręki, dobre jedzenie (jeśli wiesz, gdzie zjeść), świetne piwo, kofola lana z kija i ten jedyny w swoim rodzaju klimat dużego, ale jednak nie przytłaczającego miasta - taka jest Praga. Ale Praga to też masa turystów i przereklamowanych nieco miejsc. Jeśli wybierasz się tam pierwszy raz, nie trać czasu i odwiedź miejsca, które naprawdę warto zobaczyć.
Spis treści:
Praga - tłumy przerażają?
Jak zapragnę zobaczyć Stare Miasto, muszę się wybrać o czwartej rano.
Takie opinie słyszymy od mieszkańców Pragi, którzy muszą z tłumami turystów żyć na co dzień.
Ostatnie tygodnie to prawdziwe zatrzęsienie instagramowych rolek, pokazujących tłumy na praskich ulicach. No, na praskich turystycznych ulicach.
My jednak zachęcamy - jeśli długi weekend, jeśli niedaleko od polskiej granicy, jeśli dobre jedzenie i świetna atmosfera, to tylko Praga. Poza tym, może filmy z tłumami poniosły się tak szeroko, że nikt nie odważy się pojechać tam właśnie przy okazji Trzech Króli?
Długi weekend w Pradze - jak się poruszać po mieście?
Praga jest duża, odległości do pokonania są więc spore. Jednak jeśli lubisz spacery, polecam właśnie je. Można zobaczyć więcej, natknąć się na zupełnie niespodziewane rzeczy, nieujmowane nawet w przewodnikach.
W Pradze jest świetne metro, do którego warto zajrzeć choćby po to, żeby pooglądać stacje - niektóre naprawdę piękne i zaskakujące.
Długi weekend w Pradze - co zobaczyć?
Żiżkov, czyli stare kamienice i wieża telewizyjna z Bobasami Černeho. Na wieżę można wjechać - dla miłośników panoramicznych widoków pozycja obowiązkowa. Warto odwiedzić także Wzgórze Vitkov, na którym stoi monumentalny pomnik Jana Žižkę, legendarnego czeskiego wodza. To doskonałe miejsce na spacer i podziwianie widoków na całą Pragę. Znajduje się tam również Narodowy Pomnik, który kryje w sobie muzeum i punkt widokowy. Žižkov to niekonwencjonalne karczmy, bary i kluby. To dzielnica, która nigdy nie śpi i przyciąga zarówno mieszkańców, jak i turystów szukających rozrywki po zmroku.
Ciekawostka: do 1922 r. Žižkov był osobnym miastem.
Kampa, czyli sztuczna wyspa w dzielnicy Mala Strana. Niezwykle urokliwe miejsce. Zejdziecie na nią wprost z Mostu Karola (uwaga - jeśli nie lubicie tłumów, poszukajcie innej drogi!). Pamiątki, kawka, dużo ładnych obrazków. To jedno z najbardziej romantycznych i spokojnych miejsc w czeskiej stolicy, idealne na spacer i odpoczynek od miejskiego zgiełku. Najważniejszym punktem dzielnicy jest Park Kampa, który oferuje wspaniałe widoki na Wełtawę i Stare Miasto.
Długi weekend w Pradze - propozycja wycieczki śladami Davida Černégo
David Černý to jeden z najbardziej kontrowersyjnych i rozpoznawalnych czeskich artystów współczesnych. Jego rzeźby, rozproszone po całej Pradze, przyciągają turystów z całego świata. To niezwykła okazja, by zwiedzić stolicę Czech śladami jego niekonwencjonalnych i prowokacyjnych dzieł.
Start: Plac Wacława (Koń na opak)
Wycieczkę warto rozpocząć od Lucerny, historycznego pasażu niedaleko Placu Wacława. To właśnie tam znajduje się jedno z najsłynniejszych dzieł Černégo - "Koń na opak" (Kůň). Rzeźba przedstawia odwróconego do góry nogami konia, na którym siedzi św. Wacław. Jest to satyryczna interpretacja tradycyjnego pomnika Wacława znajdującego się na pobliskim placu.
Spacer na Stare Miasto - Głowa Franza Kafki
Kolejnym punktem na trasie jest ruchoma rzeźba "Głowa Franza Kafki" (Metalmorphosis) zlokalizowana przy centrum handlowym Quadrio. To ważąca kilkadziesiąt ton konstrukcja złożona z 42 obracających się stalowych warstw, które nieustannie zmieniają kształt. Rzeźba odzwierciedla wewnętrzne rozdarcie i kompleksy Kafki.
Dalsza droga - Bobasy na Žižkovie
Z Quadrio można przejść na wzgórze Žižkov, gdzie znajduje się wieża telewizyjna - jeden z najwyższych budynków w Pradze. To tam David Černý umieścił serię rzeźb niemowląt (Miminka) wspinających się po wieży. Te monumentalne dzieci z kodami kreskowymi zamiast twarzy to metafora nowoczesnego społeczeństwa i anonimowości jednostki.
Most Karola i "Sikający"
Następnym przystankiem jest Mała Strana i znajdujące się tam Muzeum Franza Kafki. Na dziedzińcu muzeum stoi jedna z najbardziej kontrowersyjnych rzeźb - "Sikający" (Piss). Przedstawia ona dwie męskie postacie oddające mocz na mapę Czech. Co ciekawe, można wysłać SMS na specjalny numer, a figury napisują wskazany tekst.
Embryo i Wisielec
Na ulicy Husova, gdzie znajduje się rzeźba "Wisielec" (Zavěsený můž). Przedstawia ona postać Zygmunta Freuda zwisającego z dachu, co odnosi się do pytania o kondycję ludzką i naszą zdolność do radzenia sobie z własnymi lękami. Na koniec można zajrzeć na ulicę Anenská, gdzie na ścianie budynku znajduje się świecąca rzeźba "Embryo" - tajemnicza forma, która nocą robi niesamowite wrażenie.
Butterfly effect
To jedno z najnowszych dzieł czeskiego artysty. Jak każde, ma historyczno-społeczną symbolikę. Efekt motyla to teoria głosząca, że trzepot skrzydeł może wywołać ciąg zdarzeń, który doprowadzi do powstania huraganu po przeciwnej stronie planety. Poprzez niego Černý nawiązuje do 1939 r. Przeczytajcie na jego Instagramie.
Zwiedzanie Pragi śladami rzeźb Davida Černégo to nie tylko okazja do zobaczenia nowoczesnej sztuki, ale także szansa na spojrzenie na miasto z zupełnie innej perspektywy. Każde z dzieł artysty to intrygująca opowieść, która wzbogaca doświadczenie z podróży po czeskiej stolicy. Rozglądajcie się uważnie, szukając tych dzieł - Praga to jedno z najpiękniejszych miast.
Długi weekend w Pradze - gdzie zjeść?
Najważniejsze - jeśli masz zjeść tylko jeden czeski obiad, to nie rób tego w obleganych przez turystów miejscach. Kieruj się raczej gustem miejscowych, nawet jeśli knajpy, w których przesiadują nie zachęcają cię nowoczesnym czy hipsterskim wystrojem. Czesi bardzo chętnie jedzą na mieście i mają swoje ulubione, sprawdzone miejsca. Czemu więc nie skorzystać z takiej rekomendacji? W dodatku nie zostawisz w takich gospodach majątku. A w tych typowo turystycznych naprawdę trudno o dobrze przygotowany hermelin czy smażony ser. Skosztujcie svíčkovej, napijcie się kofoli. Nie ma co kusić się na amerykańskie czy włoskie dania. Te trzy dni z czeską kuchnią to naprawdę niezła przygoda.
- U Sadu na Żiżkovie
- U Jindřišské věže na Nowym Mieście
- U Kroka
- Lokál
Długi weekend w Pradze - co można sobie odpuścić?
- Vytopna
- Wyszechrad
- Tańczące domki
- Zamek