Maroko - kraj kontrastów

Aktualizacja

Królestwo Maroka, bo tak brzmi pełna nazwa tego kraju, leży w północno-zachodniej części Afryki. W miejscu, gdzie przez wieki wpływy europejskie mieszały się ze zwyczajami plemion berberyjskich i kulturą arabską, tworząc niezwykłą mozaikę.

Obecnie Maroko nastawia się na turystykę i czerpie coraz więcej korzyści z tej gałęzi gospodarki.
 poboczem.pl
Obecnie Maroko nastawia się na turystykę i czerpie coraz więcej korzyści z tej gałęzi gospodarki.
 Getty Images/Flash Press Media

Maroko jest jednym z państw Maghrebu - tak nazywali ten region Arabowie podczas ekspansji, jeszcze w średniowieczu. To niewielkie państwo zajmujące mniej niż pół miliona kilometrów kwadratowych. Ukształtowanie terenu i klimat są tu bardzo zróżnicowane, co wynika z jego położenia geograficznego.

Od północy naturalną granicę stanowią wody Morza Śródziemnego, a od zachodu Ocean Atlantycki. Wzdłuż wybrzeży występują bujne zielone oazy, gaje daktylowe i oliwne. To głównie tu kwitnie turystyka, choć Maroko ma do zaoferowania znacznie więcej niż tylko piaszczyste plaże i nadmorskie kurorty.

Na narty do Afryki

W głębi kraju klimat jest bardziej suchy. Przeważająca część kraju to górzyste tereny pasma Atlasu, z najwyższym szczytem Afryki - Dżabal Tubkal (4167 m n.p.m), gdzie znajduje się jedyny ośrodek narciarski na tym kontynencie. Na południu natomiast zaczynają się piaski największej na świecie pustyni, Sahary. Choć krajobraz jest bardzo zróżnicowany, to temperatury w całym kraju utrzymują się na zbliżonym poziomie. W lipcu średnie wahają się od 35 do 44 stopni Celsjusza, a w najchłodniejszym miesiącu - styczniu 10-12 stopni.

Język urzędowy - niekoniecznie stosowany

W Maroku panuje dziedziczna monarchia konstytucyjna, choć w rzeczywistości pozycja władcy w stosunku do parlamentu jest o wiele silniejsza. Na czele państwa stoi król, obecnie panuje Muhammad VI, który wstąpił na tron w 1999 roku. Stolicą jest miasto Rabat. Choć językiem urzędowym jest arabski, a spora część ludności mówi dialektami berberyjskimi ciekawostką jest to, że zarówno w interesach, jak i polityce używa się najczęściej języka francuskiego. Liczba ludności przekracza 32 miliony, z czego większość stanowią wyznawcy Islamu. Zdecydowaną mniejszość stanowią Chrześcijanie i Żydzi.

Wielokulturowa historia

Tereny Maroka od zawsze zasiedlane były przez koczownicze plemiona berberyjskie. W IV wieku p.n.e. ta tych ziemiach znajdowało się państwo mauretańskie, które zostało podbite przez Rzymian, po upadku Kartaginy. Przez wiele stuleci pozostawało one pod ich panowaniem, jedynie na krótko przejęte zostało przez Bizancjum, w końcu stało się domeną świata arabskiego i islamu. XIX wiek to ścieranie się na tym obszarze wpływów potęg kolonialnych, głównie Francji i Wielkiej Brytanii. To właśnie ta bogata historia, związana z różnymi kręgami kulturowymi odcisnęła swe piętno na dzisiejszym, barwnym obrazie państwa.

Turystyka coraz ważniejsza

Obecnie Maroko nastawia się na turystykę i czerpie coraz więcej korzyści z tej gałęzi gospodarki. Oprócz wspomnianych już pięknych plaż, turystów przyciągają także zabytki i egzotyczna kultura. Można tu doświadczyć i cieszyć się możliwością dokonywania zakupów na tradycyjnych targach, przyjrzeć się handlowi wielbłądami, czy odbyć przejażdżkę na tych osobliwych zwierzętach. Warto też zobaczyć antyczne wykopaliska rzymskie czy średniowieczne arcydzieła architektury Islamu. Napić się czarnej jak smoła kawy, której zaparzaniu towarzyszy cały ceremoniał, czy w spokoju wypalić fajkę wodną z tubylcami.

Rabat

Umiejscowiony na zachodnim wybrzeżu, przy ujściu rzeki Bu Raghragh, został założony w XII w. w pobliżu wcześniejszej rzymskiej osady Sala Colonia. Początkowo było to ufortyfikowane obozowisko dla wypraw wojennych na półwysep iberyjski. W wieku XVII zaczęli się tam osiedlać muzułmanie - uchodźcy wypędzeni z półwyspu przez chrześcijańskich władców. Przez stulecia miasto stanowiło centrum piractwa w zachodniej części Morza Śródziemnego.

Nie ma tu pośpiechu, typowego dla oddalonych od wybrzeża ośrodków, takich jak Fez czy Marrakesz. Miasto pełne jest zabytków, na których zwiedzenie potrzeba co najmniej kilku dni. Po dziś dzień można oglądać zachowane fragmenty miasta Sala Colonia, czy cztery bramy, które pozostały z potężnych fortyfikacji zbudowanych za panowania Almohadów w XII wieku. Najokazalszą z nich jest Brama Wiatrów Bab ar-Rouah, która tworzy dziś północno -zachodni narożnik obwarowań królewskiego kompleksu pałacowego. Z tego samego okresu zachowała się główna brama wjazdowa - Bab Udaja.

Nad rzeką Bu Regreg wznosi się, uważana za symbol stolicy, Wieża Hassana. Jest ona jedyną pozostałością meczetu Jakuba Al-Mansura, budowanego dla uczczenia zwycięskiej bitwy z królem Hiszpanii pod Alacros. Niedokończona budowla została zniszczona w wyniku trzęsienia ziemi w 1755 roku. Wieża, ruiny meczetu wraz z przylegającym do nich mauzoleum Muhammada V, tworzą kompleks zabytków należący do najczęściej odwiedzanych atrakcji Rabatu.

Marrakesz

Miasto znajduje się u podnóża gór Atlasu, na wysokości 465 metrów. Powszechnie uchodzi za stolicę południowej części kraju, a przez położenie na skrzyżowaniu ważnych szlaków, uznawane jest również jako stolica handlu. Ze wszystkich stron ściągają tu kupcy ze swoim towarem, na tradycyjnym suku (targu) można nabyć zarówno barwne materiały, przyprawy korzenne, ozdoby jak i przedmioty codziennego użytku.

W najstarszej części miasta znajduje się plac Dżemaa el-Fna. To tu wieczorami koncentruje się życie miasta. W jego sąsiedztwie stoi XII-wieczny meczet Kutubijja, klasyczny przykład architektury marokańsko-andaluzyjskiej. Lokalna berberyjska legenda mówi, że podczas jego budowy polało się tyle krwi, że wszystkie mury i domy przybrały czerwoną barwę, stąd miasto ma się kojarzyć z tym właśnie kolorem. Będąc w Marrakeszu warto również odwiedzić Guéliz -nową dzielnicę wybudowaną przez Francuzów. Znajduje się tam tętniąca życiem Aleja Mohammada V, pełna barów i restauracji.

Casablanca

Największe i najbardziej rozwinięte pod względem przemysłowym, kulturowym i portowym miasto Maroka. Położone w zachodniej części kraju, nad Oceanem Atlantyckim. Praktycznie niczym nie różni się od zachodnich metropolii - szerokie drogi czy drapacze chmur są tu na porządku dziennym. Nawet zakazy odnoszące się do obyczajowości islamskich kobiet i mężczyzn nie są tu przestrzegane w takim stopniu, jak w innych marokańskich miastach. Rzadko spotyka się kobiety zakrywające swoje ciała tradycyjnymi strojami, chodzą ubrane tak jak przeciętne mieszkanki kultury Zachodu. Młodzi ludzie odwiedzają bary i kluby, chodzą na plażę.

W tym kosmopolitycznym mieście znajduje się trzeci co do wielkości obiekt sakralny na świecie - meczet Hassana II, jeden z nielicznych otwartych dla turystów. Jego budowę rozpoczęto w 1980 roku. Posiada, widoczny z daleka, najwyższy minaret świata, mierzący 210 metrów. Mówi się, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, a w Marrakeszu prowadzą one na Plac des Nations Unies (dawniej plac Mohammeda V), położony na południe od portu. Oprócz hoteli znajduje się tu wieża zegarowa, która tak jak duża część zabudowy, pochodzi z czasów kolonialnych. Od ich białej barwy miasto kojarzy się z tym kolorem.

Fez

Jedna z historycznych stolic Maroka. To jedno z najstarszych miast, ośrodek religijny i serce kultury muzułmańskiej w tym kraju. Starą część miasta ze wspaniałą średniowieczną zabudową otaczają mury i bramy. Wśród krętych i wąskich uliczek kryją się restauracje , targowiska, meczety, ale również małe warsztaty farbiarskie czy garbarskie. Warte zwiedzenia są tu także medres (szkoły koraniczne) czy Muzeum Sztuki Marokańskiej Dar Batha.

Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas