Najpiękniejsze miejsca w Polsce na jesienne wycieczki
Nie trzeba jechać do Szkocji, by obejrzeć łany kwitnących wrzosowisk ani do Toksanii w poszukiwaniu winnic. W naszym kraju jest również wiele niezwykłych miejsc, które warto zobaczyć właśnie teraz, jesienią. Marta Urbańska
Bieszczadzkie połoniny z najpiękniejszym widokiem
Połoniny Wetlińska i Caryńska w przymglonym jesiennym słońcu wyglądają jak ocean falujących na wietrze, rdzawych traw. Jeśli jest pogodny dzień, właśnie jesienią możemy tu obejrzeć niesamowite zjawisko.
Z powodu tzw. inwersji termicznej powietrze staje się krystalicznie przejrzyste i widzialność sięga nawet 200 km. Wówczas z połonin roztacza się widok na Tatry. Wędrując przez łagodne wzniesienia można też zaobserwować jelenie i żbiki.
Wrzosowiska Kłomińskie w powodzi fioletowych kwiatów
W pobliżu miasteczka Kłomino na Pojezierzu Drawskim rozciągają się nawiększe w Polsce wrzosowiska. Przez wiele lat były niedostępne, gdyż był tam poligon wojsk radzieckich.
Teraz w porze kwitnienia wrzosów (wrzesień) można przemierzać pieszo lub rowerem te niezwykłe tereny, przywodzące na myśl szkockie klimaty. Szlak „Wrzosy” ma 35 km. Na wrzosowych łąkach stoją ule, to tu powstaje aromatyczny miód wrzosowy o gorzkawym smaku.
Arkadia romantyczna
Park założony przez Helenę Radziwiłłową pod koniec XVIII wieku w okolicy Łowicza jest doskonałym miejscem na romantyczny spacer. Ogród sprawia wrażenie naturalnego i nieco dzikiego dzięki swobodnie rosnącym drzewom i krzewom, krętym dróżkom, pagórkom i wodospadom.
Co krok napotykamy malownicze sztuczne ruiny, wzorowane na antyku budowle, tajemnicze jaskinie, jak np. Świątynia Diany, Grota Sybilli, Brama Czasu i Grobowiec Złudzeń. A wszystko w bajecznej, jesiennej szacie.
Stawy Milickie oaza ptaków
Widok ptasich stad sejmikujących przed odlotem w ciepłe kraje pozostawia niezapomniane wrażenie. Najlepiej obserwować je w rezerwacie Stawy Milickie w Dolinie Baryczy. Jesienią przebywa tu wiele tysięcy skrzydlatych wędrowców: dzikich gęsi, kaczek cyraneczek i krzyżówek, czapli białych i siwych, żurawi, by żerować przed długą drogą.
Zielona Góra kraina winnic
Można je podziwiać z pokładu płynącego Odrą galaru (wiosłowy statek) lub zawitać w ich gościnne progi. W winnicach warto przespacerować się wśród obwieszonych winogronami krzewów, skosztować tamtejszych win i przetworów (np. kiszonych liści winorośli, konfitur), zajrzeć do piwniczki i poobserwować, jak się robi tamtejsze trunki.
Dolina Prądnika magia skał i barw
Jesienią uroda Doliny Prądnika zapiera dech w piersiach. Wzgórza porośnięte różnymi gatunkami drzew cieszą oczy paletą kolorów: od ciemnego brązu poprzez rudości, czerwienie, pomarańcze, na żółciach kończąc. Na tym tle ostro wyróżniają się biało-szare wapienne ostańce o fantastycznych kształtach, np. Maczuga Herkulesa.